Witam! Nazywam się Monika Mituś zwracam się do ludzi dobrego serca o pomoc dla mojego brata Konrada Dybaś, który został sam z czwórką dzieci. Brat jest dobrym ojcem kocha swoich synów i chce stworzyć dla nich jak najlepsze warunki mieszkaniowe. W domu jest grzyb i pleśń, odpada tynk, dom jest ogrzewany tzw. kozą, która zagraża bezpieczeństwu dzieci i brata. Ze względu na to, że opiekuje się synami nie może podjąć się stałej pracy (dzieci są w wieku 12-11-7-4 lat). Każdą chwilę życia poświęca i oddaje swoim dzieciom, dla nich stał się ojcem jak i zarówno matką sam wykonuje wszystkie obowiązki domowe: gotuje, sprząta, pierze, odprowadza i przyprowadza je ze szkoły i przedszkola, odrabia z nimi lekcje. Pomimo dużego natłoku pracy znajduje czas na wspólną zabawę. Konieczną i pilną sprawą, którą musi wykonać to ocieplenie domu jak i wykonanie centralnego ogrzewania. W swoim zakresie wykonał remont pomieszczeń . Dla tego apeluje z całego serca do ludzi dobrej woli o pomoc, w tym trudnym dla niego czasie. Bardzo liczymy na waszą pomoc. Za każdą okazaną wpłatę z całego serca Dziękuję. Mile widziane materiały na docieplenie i centralne ogrzewanie. NIE POZWÓLMY DZIECIOM MARZNĄĆ! Jeżeli ktoś chce numer kontaktowy proszę pisać na podany e-mail: [email protected]