Na pomoc berneńczykom z interwencji
Na pomoc berneńczykom z interwencji
Nasi użytkownicy założyli 1 234 089 zrzutek i zebrali 1 372 579 058 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Edycja na końcu opisu!
Zakładam zrzutkę na szybko, będę ją na bieżąco edytować. Dodam też zdjęcia.
Zgodziłam się przyjąć kilka berneńczyków z interwencji w Wielkopolsce.
3 suczki i 3 szczeniaki (4,5 miesiąca).
Pojechał po nie bus z wypożyczalni. Muszę za niego zapłacić 250 zł + paliwo 300 zł.
Jedna sunia (8 lat) ma guzy, wielkie... na karku jak spory grejpfrut, na łapie drugi.dwie suczki dwuletnie. Wszystkie trzeba przebadać i wysterylizować. Ale najpierw odrobaczyć, odpchlić, zaszczepić. Ogarnąć dredy, wyprać (śmierdzą strasznie). Żyły w przerażających warunkach, jadły padlinę.
Najpierw działam, potem myślę 😞
Przecież ja sama nie ogarnę.
Wrzucam te zdjęcia, które dostałam. Będę informować na bieżąco.
Edycja1:
Sunie bały się trawy.
Po godzinie biegania padły zmęczone.
Postanowiłam zwiększyć kwotę zrzutki.
Ilość odbieranych interwencyjnie berneńczyków (i nie tylko) przerasta wszystkich.
Jeśli uda się uzbierać więcej niż potrzeby tych ośmiu bidulek to zbuduję u siebie "zagrodę" z drewnianym domkiem - miejsce gdzie bezdomniaki bezpiecznie będą mogły poczekać na domek stały.
Piątek, 15.09 - była u nas Pani weterynarz. Sunie zostały dokładnie obejrzane, krew pobrana. Babcia Ali w poniedziałek jedzie do SPA, a wieczorem na USG.
Przyjechały jeszcze dwa stworki - mega twarde skorupy filcu. Shih Tzu chyba (to się okaże po ogoleniu). Śmierdzące, całe w kupie.
A maluchy wyprane
Oba shih tzu, Pako i Niko już są wykastrowane, gotowe do adopcjiWszystkie sfilcowane, zarobaczone, z Giardią... Maluchy Masza i Luna są już w nowych domach. Na sterylkę i nowy dom czeka Nelcia.Lara została wysterylizowana. Podczas zabiegu, po ogoleniu okazało się, że ma jeszcze szwy po cesarce (prawie 5 miesięcy). Zamieszkała w cudownym domu.
Babcia Ali ma 4 guzy. Na tę chwilę stan jej zdrowia nie pozwala na zabieg ich usunięcia. Zaczynam myśleć, że jakikolwiek zabieg jest bez sensu. Mega nadwaga (odchudzamy), podejrzenie Cushinga (zrobimy dalszą diagnostykę), zmiany na skórze i sama nie wiem co jeszcze.
Jestem załamana... Co teraz z Zumą?
Ona musi trafić gdzieś, gdzie jest dostęp do dobrego ortopedy i fizjoterapeuty. I nie ma na to dużo czasu.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Buziaki od Czarusi ♥️
Moje serce płacze
Od Dyzia dla bezdomniaków. Agnieszko jesteś WIELKA!
Wielki szacun za pomoc
Pomagamy berneńczykom