Marzę o pracy pilota małego samolotu pasażerskiego (skoki spadochronowe, zwiedzanie z lotu ptaka, itp.). Szkolę się w tym kierunku od długiego czasu i interesuje mnie wszystko co związane jest z lotnictwem. Do tej pory osiągnięcie tego celu wydawało mi się nierealne i z tęsknotą patrzyłem na przelatujące nade mną samoloty. Teraz jednak, gdy odkryłem te świetną inicjatywę jaką jest zrzutka, natychmiast postanowiłem pomóc szczęściu. Połączenie pasji z pracą to coś, czego życzę każdemu, a dla mnie to latanie. Jeśli jest to możliwe, wesprzyj mnie dowolną kwotą. Być może w przyszłości będę mógł się Tobie odwdzięczyć.

Pierwsza licencja nazywana turystyczną nosi nazwę PPL i od tego zaczyna każdy kto marzy o lataniu. Kiedyś, gdy odłożę kolejną niezbędną kwotę, postaram się o rozszerzenie uprawnień, ale po kolei ; )

Koszty otrzymania licencji stanowią wysoką barierę. 10000 zł z około 40000 zł, których potrzebuje na szkolenia teoretyczne oraz praktyczne staram się uzbierać sam i powinno się to udać w niecałe 2 lata. W międzyczasie chciałbym prosić Cię o drobny datek - każda kwota przybliża mnie do spełnienia tego marzenia! : )

Jeśli zdecydowałeś się pomagać - jesteś wielki, ogromne dzięki! Jeśli z jakiegoś powodu uznałeś, że to nie ten czas - nie ma problemu.

Życzę Ci fantastycznego dnia i spełnienia również Twoich marzeń.

Pozdrawiam PJ