id: 9cs8cx

Turkana - misja mniej znana

Turkana - misja mniej znana

Nasi użytkownicy założyli 1 226 069 zrzutek i zebrali 1 347 880 221 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Misja pw. św Pawła w Namoruputh na północy Kenii jest jedną z najbiedniejszych i najbardziej wymagających misji we wschodniej Afryce, to ewangelizacja od podstaw w całkowitej zgodzie z najważniejszym charyzmatem SMA (Stowarzyszenie Misji Afrykańskich). To jest budowanie od początku struktur miejscowego kościoła i towarzyszenie ludziom najbiedniejszym. Półpustynny teren, wielomiesięczna susza, temperatura 35 stopni w dzień a niekiedy również nocą, niewielki misyjny domek pozbawiony nie tylko klimatyzacji ale nawet jakiegokolwiek wiatraka i jeden misjonarz -  ks. Pascal, kenijski ksiądz SMA, całym sercem oddany ludziom Turkana i tej misji.


za4509ca82da014d.jpeg


Do głównej misji należy jeszcze 19 stacji wyjazdowych w promieniu kilkudziesięciu kilometrów. Brakuje katechistów, barierą bywa także język, ponieważ zdecydowana większość posługuje się tylko językiem Turkana. Jak to często w Afryce bywa drogi do sąsiednich wsi są trudne a niekiedy nieprzejezdne. Dojazdy do stacji wyjazdowych zajmują wiele godzin. Ten trud pracy misyjnej doceniają ludzie Turkana, którzy z ludzi początkowo nieufnych, trzymających dystans i raczej omijających parafię, przemienili się w ludzi chcących budować relacje z misjonarzami.


k207b82979f8d352.jpeg

Turkana należą do najbiedniejszych plemion w Kenii i są plemieniem koczowniczym, choć obecnie prowadzą bardziej osiadły tryb życia. Turkana znani są z hodowli bydła, które służy im nie tylko jako źródło mleka i mięsa ale podobnie jak w innych koczowniczych plemionach jest monetą przetargową w wielu sytuacjach. Ekstremalnie trudne warunki klimatyczne, zwłaszcza długotrwałe susze, nie pozwalają na rozwój rolnictwa i tym samym sprawiają, że Turkana są często zależni od pomocy z zewnątrz, ponieważ brakuje pożywienia. Zarówno ludzie jak i zwierzęta głodują, a posiłki ograniczają się zazwyczaj do kilku garści ryżu lub ugali. Dzieci są dożywiane w szkole i zazwyczaj w okresie nauki otrzymują w szkole dwa posiłki. Jednakże do szkoły podstawowej na terenie misji Namoruputh uczęszcza tylko ok. 30% dzieci z tego plemienia.


mf40e7500c2cf57e.jpeg

Jako Misjonarze Świeccy SMA zostaliśmy zaproszeni do zaangażowania się w tworzenie wspólnych dzieł na tej misji. Od wielu lat nasza wspólnota angażuje się w różne projekty socjalne, edukacyjne, medyczne, by swoim doświadczeniem dzielić się i wspierać ludzi najbardziej potrzebujących na terenie Afryki. Dlatego z takim entuzjazmem przyjęliśmy zaproszenie ks. Pascala do rozwoju tej misji na północnym zachodzie Kenii . We wrześniu tego roku udajemy się grupą 7 osobową do Kenii, aby podczas naszego krótkiego pobytu zrealizować trzy pierwsze zadania, o które zostaliśmy poproszeni. 

Pierwszym naszym zadaniem do wykonania, jest przygotowanie boiska i placu zabaw dla dzieci, skupiających się wokół misji. Musimy usunąć wielkie kamienie, śmieci, zalegające gałęzie i kolczaste krzewy, które mogłyby być zagrożeniem dla najmłodszych podczas zabaw. Następnie, w zależności od dostępnych na miejscu produktów, spróbujemy stworzyć miejsce do gry i zabaw (bramki, zjeżdżalnie, huśtawki). Teren Namoruputh nie posiada jeszcze żadnego miejsca do aktywizacji i zabaw dzieci. Miejsce, które stworzymy z myślą o ich rozwoju ale też dobrej zabawie będzie pierwszym takim miejscem w całej okolicy. 

Kolejnym ważnym celem do zrealizowania jest zalesienie terenu wokół misji Namoruputh. Jest to rejon półpustynny z powodu właśnie nadmiernego karczowania drzew przez mieszkańców (potrzeba drewna na opał do gotowania posiłków). To działanie ma na celu także przywrócenie naturalnego ekosystemu oraz zapewnienie cienia w tak gorącym klimacie. Dzięki dostępnej studni na misji nie będzie problemu z utrzymaniem nawodnienia drzew, o ile nie zostaną ścięte w przyszłości lub zjedzone przez zwierzęta. Ale w tym celu drzewa zabezpieczymy suchymi gałęziami, tworząc ogrodzenie. Chcemy pokazać lokalnej społeczności jak ważne jest dbanie o środowisko i zachęcić ich do wzięcia odpowiedzialności za miejsce, w którym żyją. 


ycede1c2d936979b.jpeg

Ostatnim, ale nie mniej ważnym przedsięwzięciem jest uzupełnienie misyjnego spichlerza pożywieniem dla lokalnej społeczności. W związku z trudnościami klimatycznymi ale też uwarunkowaniami kulturowymi w tym rejonie panuje ogromny głód, a ilość osób niedożywionych jest zatrważająca. Mając na uwadze poprawę tej sytuacji, chcemy kupić worki z ryżem, fasolą, kukurydzą i innymi trwałymi produktami, które mogą być przetrzymywane w magazynie przez następne miesiące i dystrybuowane dla najbardziej potrzebujących mieszkańców. 


je628264f4b0d076.jpeg

Decydując się na ten wyjazd chcemy nie tylko wspomóc materialnie plemię Turkana ale przede wszystkim nawiązać z nimi relację w duchu braterstwa, solidarności i miłości. Nasz projekt ma wymiar społeczny i praktyczny ale te aktywności mają też na celu wsparcie misji i pracy misyjnej ks. Pascala, który poświęcił swoje życie i zdrowie by pracować wśród tych ludzi na tak trudnym terenie.  


Za każdą złotówkę, którą wesprzecie ten projekt już teraz bardzo dziękujemy:

o00020322afc37d0.png

By móc pokazać Wam naszą pracę na misji w Namoruputh chcemy robić krótkie filmiki z naszego pobytu i dzielić się nimi na naszym kanale YouTube .

Także zostańcie z nami i subskrybujcie nas!

Link poniżej : https://www.youtube.com/channel/UCDsjOgJz_JVE3ld2xbwwAWA


v858677bb2bcf5b9.png

c69023b3602bcf61.jpeg






Miejsce projektu:

x37fffb5b64a1af0.png




Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 61

 
Ewelina Domaradzka
1100 zł
 
MMD
100 zł
 
Dane ukryte
10 zł
 
Karolina
10 zł
 
Ewa Bartosik
100 zł
 
Dane ukryte
ukryta
 
Ola
ukryta
 
Dane ukryte
500 zł
 
Stefan Chrobry
70 zł
 
Lech Ch
ukryta
Zobacz więcej

Komentarze 3

 
2500 znaków