Od lat razem Ale choroba jest już ponad nasze siły
Od lat razem Ale choroba jest już ponad nasze siły
Nasi użytkownicy założyli 1 250 063 zrzutki i zebrali 1 413 178 172 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Mam na imię Krzysztof i choruję na stwardnienie rozsiane. Diagnoza przyszła niespodziewanie, a zaczęło się dosyć niewinnie. Wtedy sądziłem, że moje objawy są chwilowe. Nie miałem jednak pojęcia, że moje życie już nigdy nie będzie takie samo jak wcześniej.
Z początku zacząłem zauważać, że mam gorsze czucie w ręce. Doskonale pamiętam ten dzień. Byliśmy na festiwalu i to właśnie wtedy po raz pierwszy zrozumiałem, że z moim ciałem dzieje się coś niepokojącego. Nie potrafiłem określić, co trzymam w ręku. To było przerażające...
Udałem się do lekarza, który stwierdził, że jest to z pewnością chwilowe napięcie mięśniowe, które z czasem powinno przejść. Niestety mijały tygodnie, a ja czułem się coraz gorzej. Powoli zacząłem tracić władzę w lewej ręce i nodze.
Kolejne badania i konsultacje lekarskie w końcu dały jednoznaczną odpowiedź. Jak się okazało, lekarze stwierdzili u mnie stwardnienie rozsiane. To był szok.
Przez pierwsze 5 lat leczono mnie lekiem, który nie przyniósł większych efektów. Wtedy dowiedziałem się, że moje choroba jest przewlekle postępująca. W moim przypadku najważniejsza jest regularna rehabilitacja, która choć na trochę daje ulgę i wzmacnia mięśnie i z której udało mi się korzystać dzięki Waszemu wsparciu!
Niestety, leki refundowane już nie działają. Choroba postępuje i choć przez długi czas udawało mi się pracować, obecnie bez urządzeń pomocniczych wyjście z domu jest bardzo trudne. A chciałbym móc wrócić na rynek pracy, bo to dla mnie też forma rehabilitacji.
Jednym z takich sprzętów jest wózek elektryczny. Ale te wymagają częstej wymiany lub naprawy, a przez słabe ręce nie mogę używać wózka ręcznego. Do tego pozostaje kwestia dostosowania i wyposażenia mieszkania, zakupu podnośnika...
Pozwolą mi ułatwić aktywne życia, a nie skazać na wegetację w domu. Znacząco też odciążą moją żonę, która robi co może, by mi pomóc, ale często nie daje już rady fizycznie.
To jednak wiąże się z dużymi wydatkami, na które mnie nie stać. Dlatego pełen nadziei postanowiłem znów poprosić Was o pomoc. Głęboko wierzę w to, że dobro wraca ze zdwojoną siłą. Za każde wsparcie już teraz z całego serca dziękuję!
Krzysztof

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.