Proszę,zatrzymaj się na chwilę! Mam na imię Kasia,mam 52 lata. Od 6 lat choruję na złośliwy rozsiany nowotwór trzonu macicy. Przeszłam trzy cykle chemioterapii, cykl radioterapii i cykl brachyterapii. Obecnie rozpoczęłam kolejny cykl chemioterapii. Mój stan zdrowia sukcesywnie ulega pogorszeniu, mój organizm jest bardzo osłabiony,mam cykliczne bóle,które uniemożliwiają mi funkcjonowanie. Jestem skazana na pomoc innych osób. Brak apetytu, bolące stawy i kości, do tego dochodzą częste infekcje. Leczę się w szpitalu Ojców Bonifratrów w Łodzi. Dotychczasowe leczenie nie przynosi rezultatów ,dlatego jestem zdecydowana na podjęcie leczenia alternatywnego olejami RSO. Jest to bardzo kosztowna terapia ale daje mi szansę i nadzieję na wyzdrowienie i normalne życie. Dlatego z całego serca proszę Was kochani o wsparcie, ponieważ jestem osobą samotną, i sama nie dam rady tego udźwignąć. Z góry dziękuję i życzę Wam dużo zdrowia.