Pomóż mi uratować moje alpaki
Pomóż mi uratować moje alpaki
Nasi użytkownicy założyli 1 232 033 zrzutki i zebrali 1 365 931 639 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Witaj, mam na imię Joanna i uwielbiam swoją pracę, która jest moją pasją dzięki niej wspieram dzieci i dorosłych w utrzymaniu bądź powrocie do zdrowia a pomagają mi w tym alpaki: Hugo, Teddy a od niedawna Wilczek i Dyzio. Kocham zwierzęta i zawsze miałam z nimi bardzo dobry kontakt, można powiedzieć, że czasem lepszy niż z ludźmi, dlatego dbam o to żeby nie tylko osoby przychodzące na terapię były zadowolone, ale również alpaki miały frajdę z tych spotkań.
Moje alpaki towarzyszą mi w pracy max. 3 razy w tygodniu, 3 godziny dziennie i dla ich komfortu życia nie przekraczam tej granicy. Dlatego postanowiłam kupić dwie kolejne alpaki Wilczka i Dyzia. Niestety następnego dnia po przyjeździe do mnie rozchorowały się i żeby ratować je szukałam pomocy u najlepszego specjalisty. Leczenie było długie i trudne, ale udało się uratować moje zwierzęta.
Założyłam tą zbiórkę ponieważ leczenie było bardzo kosztowne i żeby ratować życie zwierząt oraz utrzymać swoje źródło dochodu musiałam się zadłużyć. Nie mając w tej chwili możliwości prowadzenia zooterapii zadłużenie rośnie i sytuacja zaczyna się robić dramatyczna. Moje zwierzęta są dla mnie jak członkowie rodziny i nie będę mogła spojrzeć im w oczy gdy będę musiała się z nimi rozstać Pokochałam tych dwóch urwisów i serce mi pęka myśląc jak ciężko oni to przeżyją. Stres jest zabójczy nie tylko dla ludzi, ale również dla alpak. Zmianę miejsca jak i właściciela mogą przepłacić zdrowiem a nawet życiem.
Ja i moje alpaki będziemy wdzięczni za każdą wpłatę.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!