POMÓŻ WALCZYĆ !! POMÓŻ MAMIE W WALCE O ŻYCIE I ZDROWIE.
POMÓŻ WALCZYĆ !! POMÓŻ MAMIE W WALCE O ŻYCIE I ZDROWIE.
Nasi użytkownicy założyli 1 232 075 zrzutek i zebrali 1 366 020 016 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Dla osób chcących przekazać 1% podatku na leczenie i późniejsze za protezowanie mojej Mamy podajemy nr KRS 0000338389 (w rubryce informacje dodatkowe, cel szczegółowy 1%) proszę wpisać 12041- Kindrat Arleta
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Wszystko zaczęło się od zwykłego złamania...
Mimo XXI w Zapalenie Kości i Szpiku wciąż istnieje i zbiera swoje krwawe żniwo, w najlepszym wypadku prowadzi do kalectwa, upośledza funkcję wielu narządów a w najgorszym do SEPSY a nawet ŚMIERCI...
Do tego czasu mama przeszła 20 operacji tylko na tę nieszczęsną nogę. Niestety wśród tych operacji była także amputacja części podudzia. Ale pomimo tak drastycznego "leczenia" choroba nie ustąpiła. Teraz ze względu na brak dalszych alternatyw leczenia w tzw państwowej służbie zdrowia musi korzystać z leczenia prywatnego, które rujnuje nasze finanse, a także najbliższej rodziny. Mama wciąż walczy z infekcją kości i szpiku oraz otaczających tkanek miękkich.
Ale to nie wszystko Nagle okazało się że wiele wstrząsów septycznych jakim stawiła dzielnie czoła spowodowały uszkodzenie serca do tego stopnia że będzie potrzebne leczenie kardiochirurgiczne. Dlatego dziś prosimy wszystkich ludzi o wsparcie finansowe w celu ratowania życia i zdrowia. W tej chwili mama potrzebuje specjalnych opatrunków podciśnieniowych, które żeby przynosiły efekt muszą być zmieniane przynajmniej 2 razy w tygodniu, koszt samego opatrunku oraz zmiany( nie można w obecnej chwili wykonywać tego samemu) to jednorazowo koszt z podróżą ok. 1000 zł na jeden raz w tygodniu, do tego dochodzą koszty leków i leczenia kardiologicznego, kardiochirurgicznego, a także wielo - wysoko specjalistycznego gdyż przewlekła infekcja bakteryjna a także długotrwała antybiotykoterapia spowodowały u mamy duże problemy ze zdrowiem. W następnej kolejności mama Arleta będzie potrzebować protezy nogi, mamy nadzieję że podudzia. Mama pomimo tulu przeciwności ciągle walczy i nie poddaje się ma wiele planów i marzeń na przyszłość. Marzy by pomagać ludziom którzy znajdą się w podobnej sytuacji jak Ona teraz. Pomóżmy Jej zrealizować te plany i marzenia.
Do czasu urazu doznanego w pracy, mama pracowała na kilku etatach (niestety w większości na umowę zlecenie). Dziś pracodawcy odcinają się od odpowiedzialności i nawet nie chcą rozmawiać o jakiejkolwiek pomocy. A leczenie jeszcze nie jest zakończone i ZUS odmawia prawa do jednorazowego odszkodowania. Ponadto mama od bardzo wielulat wychowuje mnie sama. Pracując na kilka etatów Mama chciała zapewnić mi godne warunki życia, wszystko co potrzebuje, bym mógł żyć na podobnym poziomie jak inne dzieci z pełnych rodzin. A na alimenty od mojego ojca ( męża mamy) nie mogliśmy i nadal nie możemy liczyć. Gdyż "tata" skrzętnie ukrywa się, kombinuje z zatrudnieniami, aby komornik nie mógł wyegzekwować należne nam pieniążki. Ale mama była ( zresztą nadal jest) bardzo dzielna i tylko dzięki swojemu uporowi, pracowitości, samo zaparciu i pozytywnej energii jakoś sobie radziła. Po doznanym urazie i objawieniu się choroby musiała niestety przejść na rentę, która wynosi 1200 zł. Ciągłe pobyty w szpitalach i kilkanaście zabiegów chirurgicznych sprawiło że nie mogła podjąć żadnej dodatkowej pracy. Dlatego w obecnej sytuacji musieliśmy podjąć decyzję, aby prosić o pomoc i wsparcie finansowe Was wszystkich Ludzi o dobrym i szczodrym sercu. Serdeczne Bóg Zapłać.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!