id: 9gsa98

Zozol pilnie potrzebuje operacji, by mógł oddychać

Zozol pilnie potrzebuje operacji, by mógł oddychać

Nasi użytkownicy założyli 1 226 050 zrzutek i zebrali 1 347 784 705 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności2

  • Stan Zozolka jest stabilny w kontekście oddychania. Czasem kaszle, czasami chrząka, zwłaszcza po piciu, ale póki co jest chyba dobrze. Teraz uczymy się żyć z jego chorobą, dowiadujemy się coraz więcej na jej temat.


    Mimo kilogramów suchego jedzenia, które mamy, karminy Zozolka póki co mokrą karmą Gastrointestinal, ponieważ mokre jedzenie nie powoduje dużego zapotrzebowania na wodę. Jest to istotne, ponieważ zmniejsza nam to ryzyko pojawienia się zachłystowego zapalenia płuc, które może pojawić się po tego typu operacji. Dodatkowo kupiliśmy miskę spowalniającą picie.


    Obecne szelki zastępujemy szelkami bezuciskowymi, aby żadne taśmy nie uciskały mu szyi oraz dłuższą smyczą, bo narazie bieganie luzem nie jest możliwe.


    Ponieważ Zoziu jest psem dość emocjonalnym i niestety ma także tendencję do ciągłego lizania się, wraz z weterynarzem zdecydowaliśmy o podawaniu olejku CBD (Xatival). Jego nadmierne lizanie powoduje krztuszenie, ponieważ kłaczki dostają mu się do gardła. Oprócz właściwości zdrowotnych liczymy na to, że będzie spokojnieszy i nadmierne lizanie ustąpi.


    Od czasu kiedy w październiku zaczął nagle chwiać się na łapkach i przewracać, ma przechyloną głową, która dalej będzie wymagała zdiagnozowania. Aktualnie dostaje także maść do uszu, ponieważ na pewno w lewym uchu ma stan zapalny.


    Z uwagi na chrząstkę w krtani, która była nacinana i podwiązywana, a jest dość krucha oraz na jego problemy zwyrodnieniowe otrzymuje także suplement z kolaganem.

    Czekamy na efekty - mamy nadzieję, że będzie lepiej.


    8boywnjetI1EIZ6j.png


    T8iVUloHQcKPSuud.png

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Zozolek przeszedł w swoim życiu bardzo wiele, a teraz jego życie jest poważnie zagrożone.


Zozol 4,5 roku temu został przeze mnie adoptowany ze Schroniska na Paluchu. Zanim do niego trafił przebywał w Schronisku w Radysach - jednej z najgorszych mordowni zwierząt. Mimo tego zachował w sobie ufność, przyjacielskość i chęć kontaktu z człowiekiem. Jest przecudwonym psem, grzecznym, przytulaśnym a więź jaka nas łączy jest bardzo silna.

Zozol odczuwa jednak skutki swojego wcześniejszego życia. Ma śruty w ciele, dość zaawansowane zwyrodnienia kręgosłupa, pogruchotany staw kolanowy, które sprawiają mu dyskomfort i często ból.

Z końcem sierpnia tego roku, zaczęły pojawiać się kolejne problemy. Najpierw pojawiły się kłopoty z trzustką - robiliśmy diagnostykę, przyjmował leki, kroplówki, był hospitalizowany - opanowaliśmy sytuację.

Z początkiem października Zozol nagle zaczął chwiać się na nogach, przewracać, tył ciała odmawiał mu posłuszeństwa. Zaczęliśmy kolejną diagnostykę. RTG potwierdziło zwyrodnienia kręgosłupa oraz zwyrodnienia w łapkach, ale zauważono, że jego serce jest powiększone. Kolejnej nocy Zozol dostał duszności. Bardzo ciężko oddychał, świstał i wdychał powietrze otwartym pyszczkiem.

Echo serca wskazało na podejrzenie nowotworu podstawy serca.

Wykonaliśmy tomografię, która na szczęście to wykluczyła.

Kolejne echo serca potwierdziło, że nowotworu nie ma, ale USG krtani wykazało nieprawidłowości.

Zrobiliśmy badanie laryngoskopii.

Okazało się, że Zozolek ma porażenie krtani 3/4 stopnia w skali 4-stopniowej oraz wydłużone podniebienie, co jest powodem jego problemów oddechowych.

Zozol musi przejść operacje lateralizacji krtani i skrócenia podniebienia.

Jego stan zdrowotny pogarsza się. Zozol coraz gorzej oddycha, ma silne duszności, bardzo mocno pracuje mu tłocznia brzuszna.

Jest wspomagany lekami, ale nie zawsze pomagają.

Obecnie jest w stanie zagrożenia życia ponieważ może się udusić.

Każdy dzień to stres, czuwanie, niepokój, brak odprężenia, bolesność, brak odpowiedniej ilości tlenu.

Dotychczasowa diagnostyka, hospitalizacja, leki kosztowały ok. 8 000 zł.

Operacja, która może uratować mu życie i pozwolić na swobodne oddychanie niesie za sobą kosz kolejnych tysięcy złotych.

W imieniu Zozolka i swoim, bardzo prosimy o wsparcie. Zbieramy na zabieg lateralizacji krtani, bez której jego dalsze życie byłoby męczarnią.

Każdej osobie, która jest nas w stanie wesprzeć, dziękujemy całym sercem.

aptsU6125xXCfgGq.jpg

lgy5Sd95JqtuzPB3.png

XxAdfnvGSqCk0Qpk.png

fQHfxsGQsHxyaxZR.png

RLXFHSNDcRYycdKp.png


Poniżej poniesione wydatki (nie wszystkie)

Zozol jest pod opieką Puławskiego Centrum Weterynaryjnego w Puławach. Diagnostyka wykonywana byla także w Lublinie oraz Warszawie.

J9ikQTtdsYgcL9Yr.png

9sC0o5gdkFnqb18c.png

6qAYOTwDpOPzNG52.png

iNMuElg90S29ZEem.png

pGnHsaDytYVtfBsk.png

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 378

preloader

Komentarze 2

 
2500 znaków