Znowu choruję na nowotwór...Wesprzyj proszę moją walkę z rakiem
Znowu choruję na nowotwór...Wesprzyj proszę moją walkę z rakiem
Nasi użytkownicy założyli 1 219 023 zrzutki i zebrali 1 327 081 524 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Nazywam się Danuta, jestem już wdową. Kiedy pierwszy raz zachorowałam na nowotwór macicy mój świat się rozleciał na tysiąc kawałków. Jednak szybko postawiona diagnoza i natychmiastowa operacja pozwoliły mi wrócić do normalnego codziennego trybu życia. Inaczej jednak postrzegałam już świat, zaczął się liczyć każdy dzień…czerpałam radość z każdej chwili wspólnie spędzonej z rodziną. Wtedy nastał rok 2014 roku i kolejny raz los wystawił moje życie na próbę. Dostałam udaru. Straciłam pamięć, nie mogłam mówić, chodzić, nie byłam w stanie koordynować swoich ruchów. Długa rehabilitacja, leczenie, pobyty w szpitalu…to wszystko udało mi się znieść tylko dlatego, że w tej walce wspierały mnie moje dzieci. Znowu mi się udało…odzyskałam sprawność fizyczną i wiarę, że dam radę, że jestem tu jeszcze potrzebna.
W maju 2021 r. po raz kolejny ziścił się w moim życiu czarny scenariusz. Diagnoza ponownie rzuciła mnie na kolana….to BIAŁACZKA. Rozpoczęłam leczenie chemioterapią, która wycięcza mój organizm. Znowu sala szpitalna stała się moim drugim domem. Leczenie potrwa 3 lata, do tego ponownie muszę podjąć się długotrwałej kosztownej rehabilitacji. Moje dzieci i wnuki znowu muszą patrzeć jak każdego dnia walczę o lepsze jutro, już nie tymi siłami co przed laty. Ale codziennie wyznaję zasadę „Dopóki walczysz – jesteś zwycięzcą”, nawet jeśli to nierówna walka.
Moja choroba wymaga w każdym miesiącu zaangażowania dodatkowych środków finansowych, które muszę przeznaczać na regenerację organizmu po kolejnych dawkach chemioterapii, rehabilitację, dojazdy do lekarzy, a następnie leki przeciwnowotworowe. Moja emerytura nie pozwala na pokrycie tych kosztów. Dlatego zwracam się do Państwa o wsparcie. Każda darowana złotówka ma dla mnie ogromne znaczenie.
Wszystkim, którzy zdecydują się mnie wesprzeć, a nawet zatrzymają się i przeczytają moją historię z całego serca dziękuję i życzę dużo zdrowia.
Danka z domu Kalisz z Lidzbarka Warmińskiego
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Danuśka trzymaj się. Wanda