id: 9mk25y

Odbudowa domu po pożarze

Odbudowa domu po pożarze

Nasi użytkownicy założyli 1 166 452 zrzutki i zebrali 1 213 007 281 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Witam wszystkich, którzy znaleźli się w jakiś sposób na mojej zrzutce. Mam na imię Jakub, mam 20 lat i w miniona sobotę 01.07.2023 roku o 13:40 straciłem w wyniku pożaru wszystko to, czego udało mi się dorobić przez ostatnie 3 lata mojego życia, kiedy to zacząłem zarabiać na siebie sam. Przechodząc do sedna, wydarzyło się coś, czego nikt się nie spodziewał. Była sobota... Spokojny, zwykły dzień nie zapowiadający nic nadzwyczajnego. Tego dnia doszła mi paczka, w której znajdowała się feralna ładowarka, która zamówiłem do swojego sprzętu. Od razu dopowiem, że nie był to sprzęt chiński, ani tez za kilka groszy, a ładowarka z wyższej polki z która wiązałem nadzieje, ze posłuży mi przez dobrych kilka lat. Po odebraniu paczki wróciłem do domu. Domu, który zamieszkiwałem sam. Dostałem go do remontu od swoich rodziców, kiedy podjąłem decyzje o zamieszkaniu solo. W ciagu ostatnich 3 lat remontowałem dom w środku, kupowałem dla siebie cale nowe wyposażenie, sprzęty agd, RTV, itd... Kosztowało mnie to masę pieniędzy, pracy i wyrzeczeń. Pracowałem ciężko przy posadzkach maszynowych, a weekendami dodatkowo grywałem jako DJ na różnych imprezach u znajomych, itd, także pieniądze nie przyszły mi lekko. Wracając do tej soboty, kiedy wróciłem do domu podłączyłem ładowarkę do kontaktu, aby baterie naładowały mi się. W tym czasie poszedłem do rodziców w domu obok na tej samej posesji, aby się wykąpać i coś zjeść, ponieważ nie zdążyłem jeszcze wyremontować jedynie łazienki, dlatego tak to wyglada. W tym czasie moja siostra koszac trawę przed moim domem dostrzegła gęste, czarne wydostające się przez moje uchylone okno kłęby dymu. Szybko zaalarmowała straż pożarna, która po około 10 minutach przyjechała na miejsce i zaczęła gasić pożar. Niestety w skutek pożaru wszystko spłonęło. Mam tu na myśli cale wyposażenie, okna, tynki, podłogi, ściany, gotówkę, dokumenty, ubrania, obuwie, kosmetyki oraz wszystko co było w domu. Spłonęła tez konsola, która zarabiałem oraz laptop, który również służył mi do grania na imprezach. Spłonęło dosłownie wszystko, jakbym nigdy nic nie miał. Pozostały się mi tylko zdjęcia tego co się tam znajdowało. Jestem młody i zdrowy, a przede wszystkim mam wsparcie w rodzinie i chyba to pomaga mi Wierzyc, ze dam radę to jeszcze odbudować. Nie jestem w stanie powiedzieć, co czułem gdy patrzyłem jak to wszystko się pali. Niestety jakby tego było mało, to nieruchomość, która zamieszkiwałem i w której doszło do pożaru nie byla ubezpieczona, a co za tym idzie nie dostanę żadnego odszkodowania z tego tytułu. Nie mam wielu wymagan, po prostu chciałbym, żeby wszystko wrocilo do normy. Sprzedawca, który sprzedał mi ten towar cala sytuacje skomentował tak, ze przykro mu z powodu pożaru i poniesionych strat. Niestety przykrość nie zwróci mi dachu nad głową. Dlatego proszę o chociażby symboliczna złotówkę, abym mógł powoli wracać do tego co było. Jestem taka osoba, która nigdy nie prosiła, ani moja rodzina również. Teraz zmusiła nas sytuacja. Za każdą wpłatę bardzo dziękuję i proszę uważajcie na ładowarki oraz tego typu sprzęt, szczególnie nowy, aby nikomu więcej nie przydarzyło się to co mnie. Sam osobiście będę walczył, aby ta firma poniosła konsekwencje wprowadzania w obrót trefnych towarów. Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam wszystkich ludzi dobrej woli, Jakub.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 137

preloader

Komentarze 7

 
2500 znaków