id: 9nnvgh

Plac zabaw na końcu świata - Adu (Kenia)

Plac zabaw na końcu świata - Adu (Kenia)

Opis zrzutki

Drogi Czytelniku – jak przekonać Cię, że Twoje 5, 10, a może 20 zł może zmienić czyjś świat i podarować uśmiech? Właśnie stoisz przed taką możliwością.

 

Naszym marzeniem jest postawić plac zabaw na drugim końcu świata – w Adu (Kenii). Coś, co jest tak oczywiste i powszechne „u nas” – tam jest nieosiągalne bez odpowiednich funduszy.

 

Skąd taki pomysł?

 

Wszystko dzięki Magdzie Setlak – Siostrze Misjonarce Komboniance, która poświęciła swoje życie niesieniu pomocy. Wyjechała z rodzinnych Gorlic, mieszkała w hiszpańskiej Grenadzie, odległym Ekwadorze, aż w końcu znalazła się w Kenii. Miejscu, w którym niewyobrażalna bieda zderza się z luksusem, a nierówności społeczne są nadzwyczaj widoczne. To właśnie w ośrodku w Adu powstały niedawno dwa przedszkola - Joseph Allamano Academy oraz Consolata School. Uczy się w nim około czterdzieścioro dzieci. Na miejscu nie brakuje problemów – zarówno takich, wynikających z klimatu (jak brak wody), jak i spowodowanych przez braki funduszy (problem z podstawowymi materiałami piśmienniczymi, plastycznymi oraz innym sprzętem potrzebnym do nauki).


HQ2mV710rjVBkL3V.jpg 

Przyszłość dzieci, które mieszkają w Kenii zależy w największej mierze od edukacji. Nie przesadzając – jest ich jedyną szansą. Oprócz nauki dzieci są... po prostu dziećmi i bardzo chcą się bawić – na razie nie mają do tego warunków. Plac zabaw jawi się więc jako nieosiągalne marzenie.

My – rodzina, przyjaciele, postanowiliśmy przejąć inicjatywę i pomóc w zebraniu funduszy na realizację tego „niemożliwego”. Tak powstała idea JARIBU, które w języku suahili oznacza SPRÓBUJ.

Więcej informacji na temat duchowej i życiowej drogi Magdy, ośrodka oraz jego potrzeb można przeczytać na stronie www.jaribu.pl


Magdalena Setlak o zbiórce:

„Nie z dobrze wykonanych rachunków, nie z ilości pomyłek, nawet nie z grzechów… Mówią, że na koniec życia będziemy sądzeni z Miłości.

Miłości okazanej Bogu na wiele różnych sposobów w drugim człowieku.

Adu, Kenia, położone nad Oceanem Indyjskim, jest moim domem, który 3 lata temu objęłam dwoma rękoma w geście miłości.

W sposób szczególny, tym gestem objęłam najmłodszych mieszkańców – dzieci. A wraz z nimi ich rodziców i nauczycieli. No bo jak towarzyszyć i opiekować się dziećmi bez uwzględnienia tych, którzy mają na nich największy wypływ, w takim miejscu jakim jest szkoła, a w zasadzie dwie?

Czasem jest to miłość okazana w prostym słowie, uśmiechu, spojrzeniu. Innym razem w słowie pociechy, przebaczenia lub zrozumienia. A czasem nawet w słowie wymagającym poprawy… bo prawdziwa miłość pragnie wzrostu drugiego, i tu właśnie w grę wchodzi prawdziwa edukacja.

Nauka pisania, czytania, liczenia, wartości… a także nauka zabawy. Tak, ZABAWY i kreatywności, których wielokrotnie dzieciom w tym miejscu brakuje. Bo już od małego uczy ich się ciężkiej pracy.

To z myślą o beztroskiej zabawie powstał pomysł budowy placu zabaw na terenie szkoły. Ze względu na warunki klimatyczne (silne słońce i duża wilgotność), głównym materiałem, którego chcemy użyć, będzie drewno. Jednakże, aby móc ochronić je przed szkodliwym działaniem klimatu, potrzebujemy zbudować także zadaszenie. Naszym planem jest zbudowanie tzw. „Małpiego Gaju” – jak przedstawiony na zamieszczonym poniżej rysunku.


vX24Pm0i20PSwDNi.jpg

Do niego będą dodane huśtawki oraz piaskownica.

Koszt wykonania takiego placu zabaw, to ok. 20 tys. zł.”

 

Prosimy o wsparcie naszej zbiórki. Każda złotówka przybliża nas do celu.

 

W Adu słońce świeci wyjątkowo mocno, ale razem możemy sprawić, że zaświeci jeszcze mocniej :)


BX6PZagZrWswO2Tk.jpg

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 1

 
2500 znaków