Weterynarz dla Lili

Kotka lili ma pół roku, została porzucona wraz z swoimi braćmi i siostrami po urodzeniu. Jej mama została przygarnięta przez rodzinę, która nie miała czasu aby poświęcić każdemu kociakowi odpowiednią ilość czasu - wtedy zostały porzucone, a kocia mama pozostała w ciepłym domku. Przygarnięta Lili jest bardzo energiczną kotką, miłą, pocieszną i bardzo lubi zabawy. Szybko zadomowiła się w nowym domu mimo problemów z zaufaniem w jej pierwsze dni w nowym miejscu. Lily jak każdy kociak potrzebuje swojej pierwszej wizyty u weterynarza - szczepienie, ogólnie sprawdzenie zdrowia oraz sterylizacja. Niestety z powodów prywatnych mojej rodziny oraz mnie, aktualnie nie stać na wizytę u weterynarza. Mam 18 lat i naprawdę ciężko znaleźć jakąkolwiek pracę, osoby w moim wieku pewnie wiedzą jak teraz wygląda rynek pracy. Byłabym naprawdę wdzięczna za każdą złotówkę którą mogłabym przeznaczyć na weterynarza dla kotki, jest jednym z powodów który pomaga mi wstać rano z łóżka, który powoduje uśmiech na mojej twarzy i ja również chce zadbać o jej zdrowie.