Leczenie sarny zaatakowanej przez psa
Leczenie sarny zaatakowanej przez psa
Nasi użytkownicy założyli 1 221 871 zrzutek i zebrali 1 336 520 471 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
W środku nocy, 23 kwietnia, w samym sercu azylu, oszałamiający pisk wybudził właścicieli.
Dwa psy rasy gończy polski, szkolone pod zbiorowe polowania, wypuszczone z kojca, wkradły się na teren azylu, przebiegły przez cały plac (omijając inne azylowe zwierzęta) dostając się do ogrodzonej betonowym płotem wraz z siatką ostoi dla saren i atakując te bezbronne stworzenia. Nasza bohaterka- najstarsza, udomowiona sarna- stanęła w obronie dwóch młodszych: sarny i koziołka.
Niestety, po trudnej walce, oderwaniu psa od ofiary i wypłoszeniu niechcianych gości- przez Właścicieli Azylu- sarenka doznała koszmarnych obrażeń. Po wielkim ataku, ugryzieniach i duszeniu ma liczne rany szarpane, stłuczenia, krwiaki, nienaturalnie wygiętą szyję oraz opuchniętą głowę.
Sarenka została zaopiekowana przez weterynarzy, specjalistów, którzy codziennie przyjeżdżają, by uśmierzyć ból. Cudowni ludzie, których mamy obok siebie robią wszystko aby 'wylizała się' z tego ataku. Niestety jej los zależy tylko od woli walki... Mamy nadzieję, że po tej tragedii sarna odzyska pełną sprawność i siły do przeżycia, ale rokowania nie są optymistyczne...
W trakcie badań laboratoryjnych wynik wskazał bakterie beztlenowe. Rozwijają się one w środowisku pozbawionym dostępu tlenu: układ pokarmowy, głębokie rany, skaleczenia, stłuczone mięśnie itp. Leczenie zakażeń jest bardzo wymagające, trudne i kosztowne.
W tym miejscu zwracamy się do Państwa z prośbą o wsparcie finansowe w walce o życie naszej podopiecznej. Przed nami długa i kosztowna droga do odzyskania pełni sprawności i sił, ale zrobimy wszystko, by sarence żyło się dobrze...!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!