Niewidoma Majunia z wodogłowiem walczy o życie
Niewidoma Majunia z wodogłowiem walczy o życie
Nasi użytkownicy założyli 1 226 212 zrzutek i zebrali 1 348 181 121 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności4
-
Kolejne paragony. Niestety, ale koszt w samej klinice NeuroTeam to już 15 tyś zł, całość leczenia to już prawie 22 tyś zł. Majunia walczy dzielnie choć są lepsze i gorsze dni. Ostatnio był bardzo ciężki moment, bo wyszło na tomografie, że kora mózgowa zmieniła swoje miejsce. Ale całe szczęście Majka powolutku wraca do zdrowia. Trzymajcie kciuki Kochani i bardzo dziękujemy za Waszą pomoc ❤️❤️❤️🐶😇
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Majunia to 7 miesięczny niewidomy szczeniaczek, taka się już urodziła. Jest cudownym i kochanym pieskiem, płynie w niej sama dobroć mimo tylu cierpień, których od początku życia zaznała. 8 lutego br. adoptowaliśmy maluszka ze stowarzyszenia zajmującego się ochroną zwierząt, które wybrało nas na rodzinę adopcyjną. Mimo niepełnosprawności dzielna dziewczynka radzi sobie na co dzień bardzo dobrze, a nas każdego dnia uczy pokory i szacunku do życia. Niestety w połowie maja zaczęła się nienaturalnie zachowywać bardzo przy tym cierpiąc, a my bezradnie jeździliśmy po klinikach próbując zdiagnozować przyczynę. W pewnym momencie była już w stanie agonalnym i po tygodniowym boju w klinice Pana Doktora Szymona Szymczaka udało się ustabilizować jej stan zdrowia. Skierowano nas na wykonanie rezonansu magnetycznego, którego wynik powalił nas totalnie. Okazało się, że Maja ma silnie zaawansowane wodogłowie (na ten moment ok 50% wody w mózgu) z którym już prawdopodobnie się urodziła. Dostaliśmy wybór - uśpić ją albo leczyć paliatywnie sterydami przedłużając jej życie o parę tygodni, a zarazem będąc gotowym na to, że w każdej chwili może dostać zapaści i odejść na naszych oczach. Nie poddaliśmy się i jeździliśmy po całej Polsce, od kliniki do kliniki, od miasta do miasta, szukając ratunku dla naszej księżniczki, aż wreszcie natrafiliśmy na dr hab. Marcina Wrzoska prof. UPWr. Każdy kto o nim słyszał wie, że czyni cuda, gdy wielu nie dawało nam najmniejszych szans Pan Profesor zdecydował się podjąć operacji wszczepienia implantu do mózgu, który będzie odciągał wodę z małej główki Majuni. Po operacji jest również szansa na to, że Maja odzyska częściowo wzrok i zacznie pierwszy raz w życiu widzieć. Przewidywany koszt operacji to 13 tysięcy złotych, a sama operacja to niestety nie koniec wydatków. Od pierwszego dnia, mimo wielu obaw jak sobie poradzimy nie mając żadnego doświadczenia w takich przypadkach, pokochaliśmy ją tak bardzo, że jest dla nas całym światem. Podporządkowaliśmy jej każdy dzień życia, cały system dnia i pracy, aby nigdy nie była sama, bo jest bardzo wrażliwa. Nie możemy jej zostawiać bez opieki ani na chwilę, ponieważ koszmarnie to znosi tracąc poczucie bezpieczeństwa. Z powodu ogromnych wydatków jakie już ponieśliśmy oraz braku możliwości pracowania w pełnym wymiarze czasu pracy zwracamy się do Państwa z prośbą.
Z całego serca prosimy o wsparcie finansowe na operację dla Majeczki, aby nasz piękny malutki rudzielec dostał szanse na dalsze życie i mógł znów zacząć szczęśliwie machać ogonkiem.
Za każdą wpłaconą złotówkę z góry dziękujemy z całego serca, dziękujemy również za dobre myśli, wsparcie w postaci udostepnienia zbiórki, dziękujemy za to, że czytacie nasz apel i za Wasze wielkie otwarte na pomoc serca.
Paulina & Łukasz
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Trzymaj się kochana! Ściskamy z naszą seniorką Tinką ❤️
Dziękujemy Wam z całego serca, Majunia walczy i się nie poddaje, choć ostatnio był jej stan bardzo zły, teraz jest mały progres. Pozdrawiamy cieplutko Tinkę i jej Mamusię 🐶❤️😇
Walcz cudowna psinko! ♥️🤗
Dziękujemy pięknie Pani Zuzanno, Majunia to fighterka dlatego wszystko się uda!
Trzymaj się Majeczko!
Walczy dzielnie choć jeszcze długa droga przed nami 🐶❤️😇 Dziękujemy 🙏
Jak się czuje Maja?
Dzień dobry Pani Agnieszko, miała być ospała, a broi za trzech. Niesamowita forma jak na to, że jest po operacji mózgu. Ale to cudownie, że broi bo to znaczy, że przestała cierpieć :) I ma niepohamowany apetyt, normalnie mała pirania haha
Trzymaj się Majuniu
Pani Wiesławo dziękujemy ślicznie, my ją tak mocno trzymamy, że nigdy nie oddamy.