Dzień dobry!

Zbiórka dotyczy spłaty zadłużenia czynszowego, za okres 7 miesięcy.

W Gdańsku Wrzeszczu mieszka pewna rodzinka w bardzo trudnej sytuacji życiowej. Samotna matka z dwójką synów w podstawówce. Matka ma liczne choroby spowodowane złamaniem kręgosłupa przed laty... Okrutny ból, niezdolność do pracy, niska renta i parę zasiłków. Aby tego było mało młodszy syn dostał padaczki i ma bardzo wyraźnie symptomy oraz częste ataki... Niecały rok temu zostali wysiedleni z mieszkania "socjalnego" w kamienicy w Śródmieściu do Wrzeszcza (mieszkanie komunalne) z powodu planów deweloperskich i tragicznego stanu technicznego budynku (brak wentylacji, niesprawne piece kaflowe, wilgoć, grzyb na ścianach). Niestety następne, obecne mieszkanie okazało się do kompletnego remontu. Rodzina zapożyczyła się wówczas na ten remont ( założenie instalacji gazowej, hydraulicznej, wymianę drzwi i okien) Za pożyczone 40k udało się Wyremontować częściowo, jest nowa instalacja gazowa, piec gazowy, hydraulika, która była kompletnie do wymiany, cała armatura, remont ścian podłóg ... Niestety nie starczyło środków na wymianę okien i drzwi...

Kobieta spłaca ten kredyt z zasiłków i niestety nie starcza na czynsz, a często dodatkowo zapożycza się aby mieć na jedzenie... Warto również dodać, że cała ta inwestycja była spowodowana wielką nadzieją na lepsze warunki niż w poprzednim mieszkaniu oraz "opcja" zwolnienia przez urząd z opłaty czynszowej na 6 mc, za przyjęcie lokalu do remontu. Jak się okazało zniżka z niewiadomych powodów nie została przyznana. 

Gdy zadłużenie zostanie spłacone, zaistnieje możliwość wystąpienia o dodatek lokalowy.

Rodzina pomaga ile może, jednak jest to rodzina biedna i dość mała, każdy żyje od wypłaty do wypłaty. Są też trzy starsze córki, które wyprowadziły się i prowadzą swoje skromne życia, starając się pomagać jak się da, pomimo wielkiego bagażu nędznych i negatywnych doświadczeń z dzieciństwa.

Samotna matka została porzucona z dziećmi trzy razy, przy czym pierwszy z mężczyzn bił kobietę a dwóch kolejnych to alkoholicy lub zdrajcy ! Każdy z partnerów wykorzystywał uczciwą, pełną miłości i nadziei kobietę, po czym ujawniali swoje prawdziwe twarze.

Bardzo proszę o pomoc dla tej rodziny. Pomimo wielu problemów wszyscy kochają się bardzo mocno, jednak jest bardzo ciężko i żyją w ciągłym stresie, wciąż w obawie, że stracą dach nad głową, że nie będzie z czego zapłacić za inne rachunki lub że zabraknie na jedzenie... Mam wielką nadzieję, że los się w końcu odmieni...

A to ja (druga córka) w ogródku pod domem u Mamy ♥️