Witam! Mam prośbę o wsparcie dla Katarzyna Małyska , która uległa nieszczęśliwemu wypadkowi 20 października 2018r. Stojąc przy przejściu dla pieszych wraz z 7-letnią córką najechał na nie rozpędzony samochód. Córka Kasi pomału wraca do zdrowia. Jednak Katarzyna ucierpiała znacznie bardziej, w wyniku tego zdarzenia doznała obrażeń wielonarządowych, ma zdruzgotany kręgosłup w dwóch miejscach i ma nie ma szans na to, że będzie chodzić. Jeżeli nie przekazujecie 1% na inne potrzebujące osoby i cele, i te pieniądze mają się ,,zmarnować" możecie przekazać je na pomoc w leczeniu i rehabilitacji. Pieniądze będą przekazane na jej rehabilitacje i potrzebny dla niej sprzęt ortopedyczny oraz wszelkie inne medyczne środki. Aby to uczynić należy w odpowiedniej rubryce formularza rocznego zeznania podatkowego wpisać KRS 0000226783 z dopiskiem dla Katarzyny Małyska. Ponadto, jeżeli ktoś dysponuje wolnymi środkami i chciałaby przekazać pieniądze na rzecz jej rehabilitacji i powrotu do zdrowia, można to uczynić dokonując wpłaty na subkonto: nazwa odbiorcy: Carits Archidiecezji Częstochowskiej, ul. Staszica 5, 42-200 Częstochowa. nr rachunku: 09 1020 1664 0000 3902 0026 7476 tytuł wpłaty: Katarzyna Małyska. Sam byłem świadkiem tego wypadku i zwracam się do was z gorąca prośba o wsparcie dla rodziny Mariusza Małyska w powrocie zony i córki do zdrowia. To mogło spotkać każdego z nas !!!!! link z wypadku http://czestochowa.wyborcza.pl/czestochowa/7,89625,24083137,dk1-czestochowa-sygnalizator-upadl-na-dwie-piesze-policja.html?fbclid=IwAR3htuxf6Sjpi13CQ5Gfwnxj8Y_yK6BEZdVHRR5U2nkE8wDP-Uh3v2Eags0 https://m.facebook.com/czestochowskiedrogi/posts/741655029501523

Katarzyna po wypadku spędziła 19 dni w spiaczce farmakologicznej po wybudzeniu została przeniesiona na oiom do dnia dzisiejszego lezy na oddziale neurochirurgii i nie zanosi się by szybko wyszła .Lekarz mówi że z takimi uszkodzeniami rdzenia nie ma szans na to że będzie chodzić. To są wybuchowe złamania kręgów to w jakim stanie jest jej kręgosłup w miejscu złamania. Ma operacyjnie założoną protezę z tytanu usztywniającą miejsca złamania. Dlatego tak wazne są środki na walke by Kasia wrociła do normalności .Do najpilniejszych wydatków po wyjściu Kasi ze szpitala co może nastąpić nie wcześniej niż pod koniec marca , będzie przystosowanie mieszkania do potrzeb osoby niepełnosprawnej, zakup wózka inwalidzkiego ,zakup leków i przede wszystkim rehabilitacja niestety rodzina sama nie podoła z tak znacznymi wydatkami dlatego apel o wsparcie w tej trudnej dla nich chwili.

http://czestochowa.wyborcza.pl/czestochowa/7,89625,24083137,dk1-czestochowa-sygnalizator-upadl-na-dwie-piesze-policja.html?fbclid=IwAR3htuxf6Sjpi13CQ5Gfwnxj8Y_yK6BEZdVHRR5U2nkE8wDP-Uh3v2Eags0

https://m.facebook.com/czestochowskiedrogi/posts/741655029501523