Kiedy choruje dziecko to walka o jego zdrowie jest na pierwszym miejscu.

Nasz Filipek walczy o swoje zdrowie już od urodzenia a tak naprawdę od 20 tyg ciąży.

01.04. 2015 r zapamiętam ten dzień na zawsze. Wtedy to dowiedziałam się że nasz synek choruje na wielotorbielowatość nerki, organ zasłaniał większość jamy brzusznej.

Do samego porodu ciąża była zagrożona.

Nie wiedzieliśmy czy Seneka przeżyje poród a później będzie na tyle silny żeby walczyć do operacji usunięcia chorej nerki.

Filip to istny wojownik, dzielny, silny od samego początku walczy.

Nasz złotowłosy chłopiec mierzy się z kilkoma chorobami które w większy lub mniejszy sbosob dają o sobie znać.

W tej chwili jesteśmy pod opieką kilku specjalistów :

Nefrolog - z powodu usunięcia nerki, obserwacji drugiej która musiała przejąć pracę chorej nerki

Urolog - podczas operacji został usunięty prawy moczowod, Filipek ma zalegania w układzie moczowym, musimy pilnować żeby nie rozwijało się u niego zapalenie pęcherza oraz cewki moczowej

Hematolog - z powodu hemofilii

Laryngolog - obustronny niedosłuch przewodzeniowy, przewlekłe Stany zapalne zatok oraz uszu

Alergolog - alergie pokarmowe na jajka, mleko, wołowinę, wieprzowinę, migdały, orzechy arachidowe, wziewne na kurz, roztocza oraz leki amoksycyline

Pulmunolog - astma wczesnodziecięca

Neurolog - rzekomy guz mózgu w dalszej diagnostyce

Filipcio to pogodny, kochający zwierzęta i ludzi chłopiec.

Mały sportowiec który mimo młodego wieku i chorób ma już swoje osiągnięcia.

Codziennie uczymy się od niego pokory, cierpliwości i wiary w to że kolejnego dnia będzie lepiej.

Biegniemy wspólnie z nim aby dotrzeć do mety którą będzie pełna diagnoza i nadzieja na brak bólu.

Filipek podczas ataków bólu głowy bardzo cierpi.

Ból nie pozwala mu normalnie funkcjonować, nie ma siły, jest senny, zmęczony.

Wierzę w to że w końcu padnie diagnoza a Filipek otrzyma prawidłowe leczenie.

Trzymajcie za nas mocno kciuki.