Nasz synek Teoś w styczniu skonczy 2 latka. Niedawno zdiagnozowano u niego nowotwór złośliwy- mięsak Ewinga. Nowotwor ten znany jest z szybkosci rozprzestrzeniania sie, zazwyczaj wystepuje u starszych dzieci - Szczyt zachorowania  przypada pomiędzy 15 a 19 rż. ale przytrafil sie tez naszemu synkowi. Teoś jest żywym, wesołym i rozgadanym chłopcem. Na codzień uśmiechnięty i pozytywny, jednak choroba, która go "uderzyla" zabiera mu możliwość korzystania z życia pełną piersią. Pierwszy etap leczenia Teosia został już rozpoczęty.

Teoś zaczął przyjmować już chemię, pierwsza zniósł całkiem dobrze, ale spadek samopoczucia juz dal sie nam wszystkim we znaki. Ze wzgledu na rodzaj chemii, spodziewamy się o wiele wiekszych spadkow oraz obnizenia jego wynikow i odpornosci. Walczymy o jego zdrowie i życie. Przed nami długa, kręta droga. Ze względu na tak mały wiek oraz umiejscowienie guza Teoś musi przejść długą rehabilitację, aby na nowo nauczyć się chodzić. Bardzo prosimy o wpłaty, liczy się dla nas każdy grosz, leczenie oprócz tego, że trudne, jest też niestety bardzo drogie. Z całego serca dziękujemy ❤️