Mateusz jest wesołym chłopcem. Na pierwszy rzut oka nie widać Jego niepełnosprawności. Jednak aby funkcjonować potrzebne jest mu wsparcie terapeutyczne.

Na co dzień jest uczniem 2 klasy specjalnej Szkoły Podstawowej z oddziałami integracyjnymi nr 330 im. Nauczycieli Tajnego Nauczania w Warszawie przy ulicy Mandarynki, świetnie się w niej odnajduje. Niestety w tym roku szkoły zostały zamknięte, a zdalne nauczanie w przypadku potrzeb specjalnych Mateusza nie zdało egzaminu.

Całość 1% procenta jaki zgromadziliśmy przeznaczyliśmy na specjalistyczne pozaszkolne zajęcia, na które od września Mati uczęszcza - teraz kiedy nie ma zajęć w szkole, uczęszcza na nie ze zwiększoną częstotliwością.

Mateusz nie mówi zdań, zaledwie kilka słów, które się pojawiają. Mati ma ogromną potrzebę komunikacji i w tym kierunku ciężko pracuje. W komunikacji wykorzystuje gesty, mimikę, komunikację alternatywną oraz słowa które potrafi wypowiedzieć.

Grafomotoryka jest na niskim poziomie, Mateusz samodzielnie nie rysuje po śladzie, nie odwzorowuje kształtów, koloruje zamaszystym ruchem duże kształty, zatem nie ma mowy o pisaniu. Dlatego też Mati chodzi na zajęcia z terapii ręki. Mateusz lepiej trzyma narzędzie pisarskie, widać, że motywacja do tego typu zajęć plastycznych wzrasta.

Mati liczy po angielsku – łatwiej powiedzieć mu „one” niż „jeden”, lub „pierwszy”. Poprawnie wskazuje większość cyfr, a na zajęciach uczy się wartości liczb. Stara się zrozumieć świat matematyki :)

Mateusz jest dzieckiem wiotkim z problemami z napięciem mięśniowym. Od kilku lat uczęszcza na zajęcia na basenie, które poprawiają jego sylwetkę. Uwielbia biegać, grać ze starszym bratem w piłkę. Ograniczenia, które wprowadzono niestety niekorzystnie wpłynęły na rozwój tej części życia Mateusza i niezgrabność ruchowa, trudności z kontrolowaniem ruchów i zła postawa ciała znów się pojawiły.

Mateusz potrzebuje wsparcia przy czynnościach higienicznych i samoobsługowych (ubieranie się, jedzenie, sprzątanie po sobie, toaleta), widoczny jest regres w komunikowaniu potrzeb toaletowych, nasz synek korzysta z pieluch.

Mati jest pod stałą kontrolą lekarzy specjalistów. Do tej pory nie znaleźliśmy odpowiedzi na pytanie - na co jest chory nasz synek? Nikt nie postawił konkretnej diagnozy, a leczenie polega na szeroko pojętej terapii.

W dniu 14 czerwca 2020 będą JEDENASTE urodziny Mateusza. W tym roku wyjątkowe… z wirusem w tle... W maju otrzymaliśmy odmowę dofinansowania do turnusu, na który się wybieramy w sierpniu.

W lipcu Mati będzie brał udział w turnusie stacjonarnym, u Pań z którymi pracuje od początku roku szkolnego to będą 3 zajęcia dziennie przez 10 dni. Koszt takiego turnusu to 3600 zł.

W sierpniu dwa tygodnie przeznaczamy na ciężką pracę w Złotowie. Turnus będzie odbywał się w Zabajce 2. Będzie on oczywiście z zachowaniem wszystkich środków bezpieczeństwa. Podstawowy koszt turnusu w Zabajce to 6500 zł + dodatkowe zajęcia z logopedą i z terapii ręki, o które będę prosiła przy układaniu grafiku dla Mateusza.

Podstawową kwotą jaka potrzebna jest nam do zrealizowania celu jakim jest rehabilitacja w lipcu i sierpniu to 10 100 zł. Dokumenty potwierdzające turnusy udostępnione zostały aby potwierdzić zrzutkę.

Dlaczego 14 609 zł? Bo to data urodzin Mateuszka – czternasty czerwca 2009, a ta kwota pozwoli nam kontynuować terapię aż do końca września, czyli do momentu pojawienia się 1%.

Za każde wsparcie bardzo dziękuję w imieniu swoim i Mateuszka!