Pomoc DLA SEBUSIA, 2 LATA! Niewinna OFIARA ZŁEJ DIAGNOZY.

Mój Sebastianek został źle zdiagnozowany przez neurologa, PRZEZ CO GROZI MU ZATRZYMANIE ROZWOJU RUCHOWEGO.W konsekwencji zatrzymanie mowy, skrzywienie kręgosłupa(już ma), wady postawy a nawet problemy neurologiczne przez całe życie.

Przez błąd lekarza, mój syn ma do pracy niskie napięcie mięśniowe, przepuklinę kresy białej, koślawość nóżek, problemy z miednicą.

Rehabilitacja daje efekty, ale jest bardzo droga bo nie ma czasu na czekanie w NFZ. Każda wizyta u fizjoterapeuty, kosztuje 130 zł. W tygodniu trzeba aż TRZY TAKIE WIZYTY NIE WIADOMO PRZEZ ILE CZASU.

Do tego ortopedzi, neurolodzy i inni lekarze, którzy mogą pomóc.

BARDZO PROSZĘ O POMOC, MÓJ Synek jest całym moim światem. Pomóżmy wspólnymi siłami dać mu postawić PIERWSZE KROKI I PRAWIDŁOWO SIĘ ROZWIJAĆ.

Będę wdzięczna za każde wsparcie. Za każdą złotówkę, bo każda się liczy. TO WYŚCIG Z CZASEM. Im później później Sebastianek zacznie dalsze leczenie, tym gorzej.

Pomóżcie.