Zdarzyła się tragedia – w nocy z piątku (28.02) na sobotę (1.03) częściowo spłonął nasz lokal Garage Grill&Bar w Łomży. Ogień przeszedł z przyległego hotelu i spustoszył naszą restaurację. Straciliśmy prawie wszystko. To, co zostało, nie nadaje się do użytku - zalane, zniszczone, przesiąknięte swędem spalenizny. Zanim zakończą się wszystkie procedury i dojdzie do odbudowy lokalu – chcemy przetrwać ten trudny czas. Jesteśmy przybici całą sytuacją, ale nie poddajemy się, walczymy. Potrzebujemy jednak Waszego wsparcia, bo cała ta tragedia nas po ludzku przerosła.

Doprowadzenie lokalu do stanu sprzed pożaru potrwa i na pewno pochłonie dużo pieniędzy. Do tego czasu planujemy pracować, utrzymać załogę, wynająć tymczasowy lokal i działać dalej. Wierzymy, że z Waszą pomocą się uda! Nie raz byliście dla nas wsparciem, docenialiście naszą ciężką pracę, inspirowaliście nas do działania. Dzięki Wam przez 7 lat staliśmy się jedną z lepszych restauracji w regionie. Nie chcemy tego zaprzepaścić.

Prosimy Was o wsparcie – na utrzymanie pracowników, a także adaptację nowego lokum na czas odbudowy, żeby nasi kucharze i obsługa mieli zapewnioną pracę. Liczy się każda złotówka. Dziękujemy za każdy odruch serca!

To oficjalna zbiórka Garage Grill&Bar

Za wsparcie dziękują: pracownicy, szef kuchni Darek Sienicki i właścicielka Iwona Gosk