id: a23jvv

Pomóżcie nam wygrać walkę o godne życie Popcorna, Maxa i Diany

Pomóżcie nam wygrać walkę o godne życie Popcorna, Maxa i Diany

Nasi użytkownicy założyli 1 159 693 zrzutki i zebrali 1 204 229 454 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Edit:Błagamy pomóżcie w walce o lepsze życie Maxa.Leczenie i utrzymanie to spore koszty. Postepowanie przeciwko właścicielowi, który chce odzyskać Maxa zostało rozpoczęte.

Wczorajszy dzień był dniem trudnych interwencji… w ostatnim czasie odebraliśmy cztery psiaczki i kocia rodzinkę aby ratować ich życie...a dziś kiedy wszystkie te istoty są bezpieczne my stajemy przed realiami jak pokryjemy koszty leczenia, obdukcji, wyżywienia, opieki i kosztów sądowych… Jesteśmy małym Gnieźnieńskim oddziałem, jest nas parę osób ale staramy się być wszędzie tam gdzie zwierzęta potrzebują pomocy...to nic,że nie nasz rejon, to nic że do pokonania sporo kilometrów, to nic że nie mamy funduszy… pomagamy i ratujemy. Analizujemy każde zgłoszenie i kiedy potrzeba pilnej pomocy wyruszamy niemal natychmiast.

Tak było i tym razem, kilka pilnych zgłoszeń w odległych lokalizacjach, nie wszystkie to nasz rejon. W zgłoszeniach brzmiało błaganie o pomoc bo nikt inny nie reaguje… bo nikogo te istoty nie interesują...bo jeśli nie pomożemy to życie tych istot będzie dalszą tragedią…

Dziś jesteśmy szczęśliwi, że się udało zabrać zwierzaczki z miejsc, w których spotkała je ogromna krzywda, ale nie damy rady bez Waszej finansowej pomocy pokryć wszystkich kosztów leczenia, utrzymania i spraw sądowych.

Max 15 letni husky, Popcorn znany medialnie z pola kukurydzy, młodziutka Diana i Nely oraz kocięta z cmentarza z kocim katarem…

Mimo iż mamy pod swoją opieką kilkanaście psiaków i parę kotów i borykamy się z problemami finansowymi, to nie mogliśmy pozostać obojętni na tragedię kolejnych istot…

Max z racji wieku i lat zaniedbania potrzebuje specjalistycznego leczenia jak i leków wzmacniających, właściwej opieki i odpowiedniej karmy… Sprawa odebrania prawa własności jak i podejrzenia popełnienia przestępstwa znęcania się nad Maxem zostanie skierowana do sądu. Zrobimy wszystko by Max miał teraz jak najlepsze życie i oby to były jeszcze szczęśliwe lata… Nie pozwolimy też by wrócił do właściciela, będziemy walczyć w sądzie o dobre życie Maxa i konsekwencje dla dotychczasowego właściciela.

Popcorn, psiak o przeżycie którego na polu kukurydzy walczyło kilka osób… i udało się im. Popcorn stał się sławny dzięki medialnemu rozgłosowi, popłynęła dla niego pomoc z różnych źródeł...Potem ogromna radość z adopcji, również nagłośniona w mediach… A teraz? Popcorn odebrany interwencyjnie od adopcyjnego właściciela, który zamiast domu dał mu zaśmieconą komórkę z brakiem możliwości wyjścia, zamiast przytulnego legowiska brudne szmaty gdzieś w kącie wśród sterty śmieci, zamiast opieki i miłości samotność i strach, pozostawianie bez jakiejkolwiek opieki na kilka dni… Odebrany przez nas Popcorn jest już w dobrych rękach,a przed nami walka w sądzie o odebranie prawa własności i zakaz posiadania zwierząt bo Popcorn nie był pierwszym psem, który doznał krzywdy o tego człowieka…

Diana, młodziutka sunia, której rozpaczliwe wycie słychać było w całej kamienicy… ale przecież dostawała tylko klapsy bo coś pogryzła, bo usiadła nie tam gdzie powinna… Diana ma uraz przedniej łapy, potrzeba diagnostyki i leczenia ortopedycznego…

Jeszcze kocięta z cmentarza do leczenia kociego kataru…


Nie damy sobie rady bez Waszej pomocy… Prosimy dopomóżcie zapewnić tym skrzywdzonym istotom należytą opiekę i leczenie. Pomóżcie doprowadzić do ukarania tych, którzy zgotowali im piekło…


Nasze posty po interwencjach:

Max...15 letni psiak husky...

Trudno mi opisać jego los.U właścicieli przebywał od momentu narodzin... Podobno kiedy był młody miał odpowiednią opiekę, był zadbany, dobrze karmiony... Tak twierdzi właściciel... Co stało się,że Max po 15 latach wierności nie zasłużył na należytą opiekę... Nie mogliśmy uwierzyć w to co zobaczyliśmy.

Psiak senior na łańcuchu przy rozpadającej się budzie, brudne garnki z mętną wodą, garnek z chlebem zalanym wodą... Max w ogólnej złej kondycji fizycznej, wychudzony, wyliniała sierść, posklejana, brudna, śmierdząca, skołtuniona, skóra niemal w każdym miejscu zaczerwieniona, z ranami, przy ogonie duża ropiejąca rana...ogon posklejany odchodami. Na grzbiecie Maxa umieszczona szmata od mopa...

Czy na taką starość zasłużył 15 letni Max?

Właściciel tłumaczy, że jak ma wyglądać stary pies...jest stary to nie je i dlatego chudy... Kiedy podajemy Maxowi suchą karmę zjada ją z apetytem... Dlaczego stan jego sierści i skóry jest tak tragiczny? Słyszymy znowu, jest stary...bo linieje...bo był czesany ale się nie da wyczesać sierści huskyego...

Czy jest leczony? Słyszymy...przecież jest stary to jak ma wyglądać...on ma z 80 lat to co leczyć...

Zdaniem właściciela Maxowi nie dzieje się krzywda...nie jest przecież bity...nikt się nad nim nie znęca...Jest stary, głuchy i ślepy.

Nasza decyzja jest jednoznaczna- natychmiastowe odebranie psa, na co właściciel nie wyraża zgody.

W asyście policji z KPP Żnin zabieramy Maxa.

Sprawa zostanie skierowana do administracyjnego odebrania prawa własności.

To bardzo boli,że 15 letni senior nie zasłużył na godną starość.

To niezrozumiałe, że właściciel nie dopuszcza do swojej świadomości, że wyrządził Maxowi krzywdę... Chce go odzyskać.

Rozstrzygnięciem zajmie się sąd.

Max przejdzie dokładne badania, zostanie sporządzona obdukcja. Wiemy, że Max jak na swój wiek widzi dość dobrze. Już dziś wiemy, że leczenie będzie skomplikowane i długie.Wiecej dowiemy się z wyników szczegółowych badań.


Popcorn...tragiczna adopcja psa z pola kukurydzy.

W zeszłym roku było głośno w mediach o młodym psie żyjącym na polu kukurydzy w Inowrocławiu na ul.Deszczowej.Pan Mariusz dokarmiał psa przez kilka miesięcy, potem przy pomocy Straży Miejskiej psiak po podaniu środków usypiających został odłowiony i umieszczony w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Inowrocławiu.Pan Mariusz jeździł do schroniska by socjalizować psiaka,który otrzymał imię Popcorn z racji pola kukurydzy. W bardzo krótkim czasie inowrocławskie media dzieliły się radosną nowiną o szczęśliwej adopcji Popcorna i jego wspaniałym domu,który miał mu zapewnić nowy opiekun.

Kilka dni temu otrzymaliśmy zgłoszenie błagające o pomoc dla Popcorna...

Właściciel nie wyprowadza psa, często wyjeżdża i zostawia go bez opieki na kilka dni, zamyka w komórce bo pies załatwia się w domu...

W zgłoszeniu czytamy dalej... pomóżcie bo schronisko w Inowrocławiu nie reaguje na zgłoszenia o tragicznym losie Popcorna...

Dziś zobaczyliśmy na własne oczy w jakich warunkach przebywał Popcorn u właściciela,który go adoptował.

Właściciela nie zastaliśmy bo... wyjechał kilka dni temu...

To co zobaczyliśmy trudno opisać cenzuralnymi słowami...

W interwencji uczestniczyli policjanci z Komisariatu w Barcinie.

Popcorn został przez nas zabrany i będzie wszczęte postępowanie administracyjne o odebranie prawa własności osobie adoptujacej.

Wystąpimy również do instytucji biorących udział w adopcji Popcorna o wyjaśnienia procesu adopcji i kontroli poadopcyjnych.

Obecnie Popcorn przebywa w domu tymczasowym gdzie ma zapewnioną wspaniałą opiekę.

Popcorn to młody psiak, wycofany i zalękniony.Czy to wyłącznie efekt dzikiego życia na polu kukurydzy ...czy może przyczyniła się do tego "opieka" właściciela adopcyjnego?

Będziemy dochodzić prawdy na drodze sądowej.


Kolejne zgłoszenie dotyczyło kociej rodziny bytującej na cmentarzu przy ul.Kłeckowskiej

Piątka małych kociąt z kocim katarem i matka kotka wolno żyjąca.

Na nieszczęście rodzinka żyła przy bramie blisko ulicy, a kociaki rozchodziły się po okolicy...

Dziś udało się nam odłowić dwa kociaki.Jeden z nich ma już zaawansowany koci katar.

Jutro kolejna próba schwytanie pozostałej trójki i matki. Trzy czarne maleństwa mają już zaawansowany koci katar.Zrobimy wszystko by je wyłapać bo pozostawione w tym stanie nie mają szans na przeżycie.Przed nami leczenie kociąt i sterylizacja kotki.


Diana...młodziutka Biała Dama...

Niestety jej niespełna półroczne życie dalekie było od życia damy

Otrzymaliśmy zgłoszenie z opisem znęcania się nad szczeniakiem. Właściciel bił Dianę w czasie spaceru, a z mieszkania roznosił się przeraźliwy skowyt Diany słyszany w pobliskich mieszkaniach.

W kilkanaście minut po zgłoszeniu byliśmy na miejscu... Właściciel wulgarny i agresywny... przyznał,że "daje Dianie klapsy bo niszczy różne rzeczy".

Decyzja była jedna,odbieramy psinkę mimo sprzeciwu właściciela. Nie było to łatwe ale nie poddaliśmy się i wiedzieliśmy,że bez Diany nie wyjdziemy. To małe cudo wręcz nam pomogło uciekając do nas przez uchylone drzwi mieszkania. Kiedy wychodziliśmy z budynku z Dianą na ręku, przez okno z mieszkania właściciela w naszym kierunku zostały wyrzucone miski i różne przedmioty.

Do sprawy została wezwana policja.

Dziś Diana jest już bezpieczna...To cudowne psie dziecko.

Niestety Diana ma uraz przedniej łapy,utyka...Przypadek czy może rezultat "klapsa właściciela"?

Konieczna będzie diagnostyka ortopedyczna i leczenie. Do tego szczepienia, odrobaczenie bo właściciel nie był skory do przekazania nam informacji.


Neli...półroczna sunia w typie owczarka.

Miała właścicielkę,która po niedługim czasie przekazała ją w drugie ręce bo...musi poukładać swoje sprawy a potem weźmie ją powrotnie.

I może byłoby to dobre wyjście,gdyby tymczasowym opiekunem nie stał się człowiek,któremu już wcześniej odebraliśmy psa z powodu jego niewydolności sprawowania należytej opieki.Następnego psa,którego nabył oddał koledze bo sam nie radził sobie z opieką nad psiakiem...

Z Neli sytuacja się powtórzyła...opiekun, nie potrafił zajmować się psiakiem a prawowita właścicielka jakoś zapomniała o Neli.

Odebraliśmy Neli interwencyjnie i przebywa pod naszą opieką w hoteliku.

Nie wiemy czy była kiedykolwiek u weterynarza, czy była odrobaczana, czy ma jakiekolwiek szczepienia.

Neli to bardzo radosne i przyjazne psie dziecko...

Musimy zrobić jej diagnostykę, szczepienia, odrobaczenie i opłacić pobyt w hoteliku bo domu tymczasowego brak

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 71

BE
Beata
100 zł
MG
Magdalena Graczyk
100 zł
SA
Sabina
100 zł
EC
Elżbieta Częstochowska
100 zł
ŻK
Żaneta Kaczmarek
100 zł
 
Dane ukryte
100 zł
 
Dane ukryte
100 zł
 
Dane ukryte
100 zł
MN
Mariusz Nowicki
100 zł
KT
Kamila Tomkiewicz
100 zł
Zobacz więcej

Komentarze 1

 
2500 znaków