id: a4hnka

Turnus zimowy czyli Nowy Rok z Himmarsami - kolejna odsłona pomocy Ukraińcom w wojnie z Rosją

Turnus zimowy czyli Nowy Rok z Himmarsami - kolejna odsłona pomocy Ukraińcom w wojnie z Rosją

Nasi użytkownicy założyli 1 156 683 zrzutki i zebrali 1 200 823 156 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • Zbiórka będzie trwała do 28 grudnia natomiast część zasadnicza zakupów skończy się przed Świętami.


    W końcu wszystko wskazuje na to, że uda się odzyskać VAT dzięki mechanizmowi faktury eksportowej i co najważniejsze sklepowi z którym współpracuję w tej materii. Podziękowania też dla konsultanta, który się zgłosił i wspomógł proces ;)


    Oznacza to, że wg mojego Excela do puli zakupowej wróci ponad 5000zł (pomniejsze zakupy i akumulatory niestety są z innych źródeł i nie podpadną pod tą możliwość). Dodatkowo dochodzi mój i Raimondo (tym razem nie jedzie) bezpośredni wkład finansowy nie widoczny na zbiórcę.


    Na ten moment zakupy bądź plan zakupowy wygląda tak:

    • 2 termowizje Hikmicro LH25 (każda po 7200zł)
    • 100 kompletów odzieży termicznej (polska szwalnia) (każda po 120zł)
    • 8 opasek uciskowych (8x40zł - na własny użytek z celem przekazania żołnierzom po wszystkim)
    • 2 zestawy po 2 opatrunki okluzyjne (2x160zł - jw)
    • 6 akumulatorów do Dji Mavic 3 (5630zł)
    • 4 powerbanki 20kk mAh (4x185zł - po dwie sztuki do każdej termowizji)
    • I zostawiam na Ukrainie kolejne auto - Ford Mondeo Mk3 '05r 2.0 Diesel - zakupione po znajomości za 2000zł. Realna wartość pewnie bliżej 5-7k zł. Poza tym dorzucam zakupione świeżo łańcuchy do opon (150zł), uchwyt na telefon (50zł) i znając życie jeszcze coś dojdzie jak opony, narzędzia czy felgi ;)


    Opisuję z detalami, aby podkreślić, że mimo, że oczywiście podsumowuję sobie wydatki i przeliczam to nie działam co do grosza tylko dorzucam więcej do puli na zasadzie - ktoś jeszcze wpłaci - super! zabraknie? - trudno, to też mój drobny wkład. Detale, ale tu 50zł, tam 100zł i zbiera się tego ;)


    Dzięki! Znakomicie wiedzieć, że ten wyjazd nie zakończy się blamażem ;) Ja zrobię wiele, aby dotarło to tych, którzy tego potrzebują ;)

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Opis jest aktualizowany wraz z postępami. Na dole znajdziecie jakie są cele zbiórki.


Tym razem sporo zdjęć, także ze mną, aby nie było wątpliwości co do autentyczności ;)


23 Listopad 2022

Termowizja w tej samej cenie co poprzednie (7400 - z pozdrowieniami dla wojskowe.eu) i dwa powerbanki (20kk mAh, 360zł) zakupiona. Zamówiłem też 6 akumulatorów do Maviców 3 (wyszło 5630zł, niestety tutaj niewiele da się zrobić i Dji ma żniwa). Dodatkowo dwa zestawy (po 2 sztuki) opatrunków okluzyjnych (360zł) - nie oszczędzam, to dla mnie i kompana. Przed wyjazdem (tak jak i poprzednio) przekażę żołnierzom/medykom. Podobnie zrobię z dwoma opaskami uciskowymi (80zł).


I zobaczymy ile uda się uzbierać i za pozostałe pieniądze zgodnie z deklaracją kupuję odzież termiczną bądź rękawiczki. Zobaczymy co będzie bardziej dostępne w lepszych cenach - co do zasady ciuchy na chłodne dni. Biorąc pod uwagę, że dorzucę od siebie 1000zł na zbiórkę i koszt zestawu termo to około 150-200zł to możemy liczyć na 20-30 sztuk na ten moment. Niby niedużo, ale komuś, a ten ktoś to konkretna osoba, będzie cieplej. A pamiętajmy, że w erze dronów i termowizji w zimowe długie noce wszelkie ogniska świecą się z baaardzo daleka więc ciepła odzież to podstawa.


10 Listopad 2022

Ojciec dobrego ziomka zdecydował pozbyć się na chodzie Forda Mondeo Mk3 '05 Diesel 2.0... bez najmniejszego wahania rzuciłem 2000zł i zakupiłem ^^ Auto tradycyjnie... rzecz jasna... pozostanie na Ukrainie, a ja grzecznie wrócę pociągami ;) Tym samym wstępna data wyjazdu zostaje ustalona na koniec grudnia.


Październik 2022

W międzyczasie zakupiliśmy z Raimondem z własnych środków kolejnego Starlinka (2300zł), który jest już w rękach (dla pewnie wielu z Was znanego) Jegora i 30 specyficznych płytek elektronicznych na potrzeby elektroników z jednej z spod mikołajowskich brygad (sfinansowaliśmy połowę kosztów - około 1800zł), które też już dawno dotarły gdzie powinny. Nie zarabiam na tym wszystkim, naprawdę ;)

g63e0d56c4426c7c.png

2 Września 2022

Nie zwalniamy tempa niczym Ukraińcy pod Charkowem.


Nie jest lekko, zima przed nami, inflacja uderza, stopy procentowe w górę (tak, mam kredyt hipoteczny), ale ukraińskim żołnierzom też nie jest łatwo. Oficjalnie prezentowane dane o stratach są totalnie odklejone od rzeczywistości i ofiara jaką Ukraina przelewa na tej wojnie jest gigantyczna. Więc dopóki ona walczy, dopóty ja będę wracał i wspierał ją w wysiłku wyparcia wrogów. Ileż to razy za naszego życia będziemy mieli okazję dołożyć tak bezpośrednio cegiełkę w zniszczeniu nowej odsłony Imperium Zła? A z każdym miesiącem wojny ta wizja staje się coraz bardziej realna!


Moja pomoc cywilom ma charakter dalekorzędny, peryferyjny i okazjonalny. Tu na dworcu w Krakowie dwie noce posiedziałem w oczekiwaniu na docierające paczki, tu coś zawoziłem na Ukrainę, tam coś już na miejscu, tu kogoś ewakuowałem. Ale w skali całości były i są to działania mikroskopijne. Najważniejsze dla mnie jest pomagać wojsku. Im szybciej Armia Ukraińska pokona rosyjską tym szybciej ta wojna dobiegnie końca.


Półtora tygodnia temu wróciłem z kolejnego wyjazdu na Ukrainę - tym razem było to dwa i pół tygodnia na froncie chersońskim i Donbasie. Było grubo, ale nikt nie mówił, że wyjazdy na wojnę należą do łatwych i przyjemnych. Przekazaliśmy:

  • 165 opasek uciskowych
  • Dwie termowizje Hikmikro LH25 z powerbankami
  • Starlink (własne środki)
  • Mercedes E W210 2.9 TD '96 xD (własne środki)





Łącznie w ramach czterech zbiórek zebrałem około 85-90 tysięcy złotych.


A teraz jakie mam plany.

Muszę się znowu odkuć i ustabilizować finansowo więc co najmniej 3 miesiące grzecznie popracuje. W listopadzie/grudniu zacznę szukać kolejnego autka, które wyruszy na Ukrainę. Ponownie będzie to wyłącznie z moich/naszych prywatnych środków - mam nadzieję uderzyć tym razem w coś droższego. W okolicy końca grudnia - Nowego Roku chcę wrócić, ponownie na około 2 tygodnie.


Na co tym razem zbieram?

Idzie zima więc pomyślimy nad odzieżą termiczną, może nawet skarpetkami - rola Świętego Mikołaja z małymi, niedrogimi, ale wartościowymi prezentami jest zawsze mile widziana.

Akumulatory do dronów Dji Mavic 3.

Ponownie chciałbym przynajmniej jedną termowizję.

Nie wykluczam, że część środków ze zbiórki dorzucę do zakupu auta. Ale to się okaże bliżej grudnia.


Dlaczego tak?

Drobne prezenty są zawsze świetnym pretekstem, aby udać się bliżej linii frontu. Tam też dociera najmniej rzeczy i żołnierze najbardziej doceniają takie działania.

Akumulatory po prostu są potrzebne w każdych ilościach. Nowy akumulator pozwala na około 40-45 minut lotu, w miarę zużycia ten czas spada do około 30 minut. W warunkach bojowych ta różnica kilkunastu minut ma ogromne znaczenie stąd zużyte akumulatory raczej stara się przesuwać do celów szkoleniowych.

Termowizja... zawsze i wszędzie. W szczególności w zimie przy długich nocach.


Pozdro,

Ryczek!



Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 249

preloader

Komentarze 10

 
2500 znaków