Na dalsze diagnozowanie i leczenie
Na dalsze diagnozowanie i leczenie
Nasi użytkownicy założyli 1 269 857 zrzutek i zebrali 1 470 452 469 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Cześć! Jestem Malwina i od prawie 4 lat borykam się z poważnymi problemami zdrowotnymi na wielu płaszczyznach. Mimo ciągłych poszukiwań wciąż jestem nie w pełni zdiagnozowana i leczona, co doprowadza do kolejnych konsekwencji zdrowotnych i zagrożenia życia. Obecnie wyszłam ze szpitala z kolejnymi zaleceniami do specjalistów i na kuracje rehabilitacyjne.
Wszystkie moje problemy zaczęły się po zachorowaniu na covid, cały mój organizm został wprowadzony w stan zapalny, zaczęłam mieć uczulenie na wszystko - jedzenie, leki, kosmetyki, chemię, zapachy. Lekarze rozkładali ręce, albo wdrażali leczenie, które za każdym razem po czasie nasilało objawy.
Tak stalo się i ostatnim razem, kiedy udało mi się trochę stanąć na nogi, a agresywne leczenie pasożytów totalnie wyniszczyło mój organizm...
Mam status osoby niepełnosprawnej w stopniu umiarkowanym i przebywam na zasiłku rehabilitacyjnym, nie jestem zdolna do pracy.
Dziś ważę zaledwie 34,5kg i przeszłam pieklo w walce o zycie w kilku szpitalach. Przez jakiś czas nie mogłam spożywać jedzenia, bylam dokarmiana dożylnie, obecnie mam sondę do żołądka i nie wiadomo jak to będzie dalej ze spożywaniem pokarmów przez zaburzenia osi mózgowo-jelitowej, zapalenie dwunastnicy i jelita. Jednak problem na poziomie wchłaniania substancji odżywczych wciąż pozostaje nierozwiklany, dlatego potrzebuje Waszej pomocy, aby nie zaprzestać poszukiwań, bo nie chce ponownie walczyć o życie tracąc kilogramy i siły. Musze na bieżąco monitorować stan zdrowia, a w między czasie móc korzystać z wszelkich form stawiania się na nogi, bo kilka ostatnich miesięcy przeleciało mi przez palce...
Na ten moment mam również zdiagnozowana mitochondriopatie, syndrom MCS czyli wieloczynnikową nadwrażliwość chemiczna, nietolerancję histaminy, zaburzenia neurologiczne, mutacje genetyczne, zaburzenia endokrynologiczne. Każdy dzień to walka o lepsze jutro, bo wierzę, że takie jeszcze nastąpi. Czekają mnie teraz wizyty u gastrologa, neurologa, dietetyka klinicznego, psychodietetyka, lekarza metabolicznego i jeśli będzie potrzeba to u kolejnych specjalistów.
Nie tracę nadziei, bo tęsknię za swoim życiem, chciałabym przeżyć jak najwięcej czasu w lepszym zdrowiu, ale do tego mam jeszcze długą drogę. Dzięki zebranym funduszom będę miała więcej możliwości by tego dokonać.
Z góry bardzo dziękuję za pomoc i wsparcie 🫶

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.