Druk Książki Głagolica
Druk Książki Głagolica
Nasi użytkownicy założyli 1 261 591 zrzutek i zebrali 1 448 394 759 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Dzień Dobry
Nazywam się Tadeusz PrussMroziński, od wielu lat zajmuję się piśmiennictwem Słowiańskim, którego to historia pomijana jest we współczesnej nauce, a także pomijana jest w wiedzy ogólnej. Zdecydowana większość społeczeństwa nie ma pojęcia, że „coś takiego ” jak alfabety Słowiańskie w ogóle istnieje. Tym bardziej, że oficjalnie uważa się, iż Słowianie na arenie dziejowej pojawili się jako prymitywna społeczność w V - VII n.e. , ale już w dwa wieki później posiadali w swoim zasobie kulturowym aż 3 – trzy alfabety fonetyczne,amianowicie runicę, bukwicę oraz głagolicę. Każdy z tych alfabetów posiada po około 50 indywidualnych grafemów oraz: głagolica i bukwica po 800 ligatur, natomiast runica posiada około 200 ligatur o specyficznym brzmieniu i znaczeniu. Ponadto alfabety te posiadają ogromną ilość znaków typograficznych, interpunkcyjnych, oddechowych czy diaktrytycznych, co czyni te alfabety najbogatszymi w znaki brzmieniowe i znaczeniowe w naszym kręgu kulturowym.
Bezsprzeczne istnienie tych alfabetów budzi uzasadnione pytania.
1. W powszechnie dostępnych źródłach min. w sieci internetowej zawarta jest informacja w 62 językach, że Słowianie posiadali bardzo złożony system piśmienniczy składający się z trzech alfabetów.
Dlaczego fakt ten pomijany jest w nauczaniu wszystkich szczebli?
2. Według oficjalnej historii wynalazcami alfabetów Słowiańskich byli św. Cyryl i św. Metody, ludzie żyjący w kręgu alfabetów: łacińskiego ( 24 znaki brzmieniowe) greckiego (26 znaków brzmieniowych) oraz hebrajskiego (22 znaki brzmieniowe), po prostu wyczerpywali możliwości głośni swoich grup społecznych.
Wobec tego jakim cudem byli w stanie utworzyć alfabety o wykorzystaniu znacznie większych możliwości głośni (aparatu mowy)?
3. Dlaczego Słowianom, którzy na arenie dziejowej pojawili się w V -VII n. e. ludowi ciemnemu i niepiśmiennemu stworzono aż trzy alfabety z ogromną ilością znaków brzmieniowych i znaczeniowych o indywidualnych cechach graficznych, nawet dziś trudnych do ogarnięcia ?
Takich i podobnych pytań wynikających z wyszperanej wiedzy i samodzielnegomyślenia jest znacznie więcej. W książce GŁAGOLICA podjąłem próbę udzielenia odpowiedzi na wiele innych pytań w tym temacie.
Zapraszam do wsparcia w druku tej pozycji w formie książkowej a także do zakupu książki.
Tadeusz Pruss Mroziński Treb- Nicea 02.02.2024r.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.