Edit! Na pokładzie dt Azylowego Stada pojawił się KUbuś, który walczy ozycie ze śmiertelnym FIP! W związku z tym musze przeszeregować priorytety, bo lek dla Kubusia jest koszmarnie drogi. Część pieniędzy z tej zbiórki poszło na ampułkę Mutianu, to kilka kolejnych dni zycia dla kociaka!

Edit- właśnie dotarł 1-szy rzut zamówionych ampułek, które sa niedostępne w Polsce - to kuracja odpornościowa, oraz jedno opakowanie dla kota z problemami nerkowymi.

W przyszłym tygodniu weterynarz zaczyna krecic pierwsze 10 dawek surowicy z naszego stadnego "ozdrowieńca", czyli Zajączka, który kiedyś przeszedł panleukopenię, uodpornił sie i nosi w sobie gotowe p/ciała. Będę wstawiać rachunek. W kwietniu natomiast odbieram z Ukrainy lek Fosprenil i Cykloferon, i jak sie uda - kilka surowic tzw Fabrycznych.

Bardzo dziękuję darczyńcom za zaufanie i pomoc dla Azylowego Stada!!!

Zaczyna sie sezon małych kociaków..Jak co roku na pewno trafi do mnie kilka miotów. Chcę dmuchać na zimne i zabezpieczyć Azylowe Stado w zapas surowicy kociej, ratującej ich życie w przebiegu takich chorób jak panleukopenia, kalciwiroza.. Obie te choroby zbierają pokaźne żniwo wśród maluszków. Jest ciężko dostępna i droga niestety w Polsce. 1 mała ampułka to koszt ok 100 zł., a to starcza raptem na dwie dawki dla kociaka.. W ostatnich 3 miesiącach miałam już 5 małych, chorych kociaków, złapanych ze wsi. Umarłyby w krzakach w cierpieniach, a teraz mają nowe domy..... Szykuja sie kolejne chorowitki. Pomózcie zabezpieczyć ich los. więcej informacji o mnie, i Azylowym Stadzie tutaj https://www.facebook.com/AzyloweStado/