Poznajcie Wielmożnego, ogiera rasy koń zimnokrwisty belgijski, który swoim spokojnym usposobieniem skradł niejedno serce. 

Obecnie ma 17 lat i cierpi na CPL, CPPD oraz hiperkeratoze.

Nasze drogi skrzyżowały się 15 lat temu i już wtedy miewał problemy skórne na nogach, które diagnozowane były jako gruda. Niestety leczenie nie dawało efektów, a stan jego nóg pogarszał się. Jakby tego było mało miał również ochwat, który udało mu się zwalczyć aż trzykrotnie.

Po zakończeniu kariery hodowlanej, którą po części skróciła jego choroba, W 2017 roku Wielmożny prawnie stał się moją własnością. Rok później zmienialiśmy stajnie gdzie znacznie poprawił się komfort jego życie lecz nadal nie udało się zdiagnozować problemu, który dotyczył nóg.

W 2018 roku nadszedł przełom i to głównie dzięki zagranicznej społeczności, udało się dojść do tego na co cierpi Wielmożny, a mianowicie są to CPL, CPPD oraz hiperkeratoza.

Niestety w Polsce nie wielu lekarzy posiada wiedzie dotyczącą tych chorób i błędnie diagnozuje ją jako gruda lub flegmona, których leczenie przebiega w zupełnie inny sposób.

A czym właściwie są te choroby?

CPL - przewlekły i postępujący obrzęk limfatyczny. Choroba układu limfatycznego, który dotyka głównie konie zimnokrwiste oraz te o bujnym owłosieniu kończyn np. tinkery czy konie fryzyjskie.

Niewydolność układu limfatycznego w podudziu powoduje zatrzymanie płynów w których transportowane są toksyny. W przypadku zdrowego układu limfatycznego płyn transportowany jest do węzłów chłonnych, kiedy układ jest upośledzony toksyny gromadzą się w nogach powodując stany zapalne.

Naturalną reakcją organizmu na stan zapalny jest rozpoczęcie procesu zwłóknienia - tworzenie tkanki bliznowatej.

To właśnie z tego powodu powstają fałdki i guzki charakterystyczne dla tej choroby.

CPPD - brodawkowate zapalenie skóry.

To mało znana choroba w której na pęcinach tworzą się guzki przypominające winogrona. Badania wskazują na powiązanie ich z roztoczami, zwłóknieniem tkanki, urazami i stanami zapalnymi.

Nie ma lekarstwa, które umożliwia wyleczenie choroby, a usunięcie guzków chirurgicznie nie daje 100% skuteczności gdyż guzki odrastają.

CPPD może występować razem z CPL lub samodzielnie.

Poniżej przykład hiperkeratozy czyli zrogowacenie skóry, która również dotyka Wielmożnego.

No to do brzegu 😉

Choroba Wielmożnego wymaga aby koń jak najwięcej czasu spędzał na dworze, miał czysto w boksie i przeprowadzana była odpowiednio zaplanowana higiena nóg, łącznie z regularnym strzyżeniem. Jego stan jest zmienny, raz bywa świetnie - guzy nie mają stanów zapalnych, nogi są suche, a po tygodniu wszystko sie sypie i wracamy do punktu wyjścia.

Dodatkowo bardzo ważna jest odpowiednia dieta, która musi mieć cukier oraz skrobię na jak najniższym poziomie i być pozbawiona lucerny czyli większość pasz jest skreślania na samym starcie, a my musimy celować w te z wyższej półki. Dodatkowo musi otrzymywać suplementy oraz zioła na wspomaganie układu limfatycznego i odpornościowego.

Dochodzą środki do mycia oraz cała masa kremów, które odpowiednio będą nawilżać skórę, zapobiegać jej pękaniu i tworzeniu ran, a jednocześnie będą delikatne i nie uczulają.

Kolejny wydatek to środki odkażające oraz przeciwzapalne aby nie obciążać dodatkowo organizmu w przypadku pojawienia się jakichś zadrapań.

Potrzebujemy wsparcia, abym mogła w 100% zapewnić Wielmożnemu to na co zasługuje i czego potrzebuję.

Nowy rok przyniesie nam dodatkowych wydatków jak przeprowadzka do stajni w której potrzeby Wielmożnego zostaną jeszcze lepiej spełniane, komplet badań, uzupełnienie apteczki.

Rosnące ceny wszystkiego przytłaczają i sprawiają że człowiek zaczyna chwytać się każdej możliwości.

Kwota na zbiórce nie ma służyć jako źródło utrzymania konia!

Potrzebujemy jedynie wsparcie, dzięki któremu będę pewna że go nie zawiodę.

Wielmożny na to wszystko zasługuje ❤️