id: a5ur7p

Leczenie i rehabilitacja Filipa

Leczenie i rehabilitacja Filipa

Nasi użytkownicy założyli 1 263 683 zrzutki i zebrali 1 453 581 285 zł

A ty na co dziś zbierasz?
Załóż zrzutkę

Opis zrzutki

Na drodze mojego syna Filipa stanął chłoniak. Miało być prawo jazdy, beztroskie życie, a jest szpital i walka z chorobą. Możesz pomóc!


Filip ma 17 lat. Zawsze miał dobre wyniki krwi, czuł się rewelacyjnie, uczył się w Zespole Szkół im. Bohaterów Września 1939 r. w Iławie w klasie o profilu Technik grafiki i poligrafii cyfrowej, chodził na siłownię, latem na plażę, spotykał ze znajomymi... Beztroskie wakacje się skończyły i okazało się, ze nowy rok szkolny będzie wyglądał inaczej, niż sobie wyobrażaliśmy. To miały być nowe wyzwania, nowe plany. Nikt jednak nie sądził , że aż tak trudne...


Zaczął nas niepokoić powiększony węzeł chłonny po prawej stronie, na szyi.


Od pierwszej wizyty u lekarza rodzinnego do dnia otrzymania diagnozy minęły dwa bardzo dłużące się miesiące. - Dwa miesiące, w trakcie których odbyło się wiele wizyt u różnych specjalistów, przejechanych zostało wiele setek kilometrów, poprzez operację, po to, żeby na końcu usłyszeć: Chłoniak Hodgkina, postać mieszanokomórkowa w stadium zaawansowania IIB.


Jednak to nie był koniec, a dopiero początek trudnej drogi...


Filip został poddany kolejnej operacji i zakwalifikowany do podania chemioterapii wg protokołu Euronet PHL-C2. Pierwsze dwa cykle chemii OEPA, łącznie 20 wlewów leków cytostatycznych podawanych przez port centralny do żyły głównej, już za nim. Brzmi tajemniczo, ale dla niego przede wszystkim było bolesne i dodatkowo go osłabiło.


Teraz oczekujemy na kolejne badanie w pracowni pozytonowej tomografii emisyjnej oraz kwalifikację do trzeciego i czwartego cyklu chemioterapii. Kontrolne badanie PET pokaże, czy w dalszym etapie leczenia konieczna będzie radioterapia.


Niestety, koszty dotychczasowych badań (w dużej części wykonanych prywatnie), dojazdów do szpitala i pobytu w nim, specjalistycznych leków i środków opatrunkowych, które są nam niezbędne, gdy Filip jest w domu i odpowiedniej diety, pochłonęły wszystkie oszczędności.


Stopniały pieniądze, za które miało być opłacone coś innego. Łącznie z tymi, które były przeznaczone na wymarzony kurs prawa jazdy dla Filipa.


Skutki uboczne chemioterapii powodują m.in. silny ból kości i mięśni. A dla Filipa, który do tej pory regularnie ćwiczył i marzy o powrocie do treningów, oznacza to jedno - konieczność pomocy rehabilitanta i fizjoterapeuty.


Jeśli znacznie spadnie ilość białych krwinek, Filip będzie musiał spędzić dłuższy czas w izolatce, bo brak odporności jest dla niego bardzo groźna. Sam przyznaje, że jego dotychczasowe życie znikło, nie ma na nic siły i wręcz "zapadł się w sobie".


Jest to niezmiernie trudny czas dla mojego syna, który nagle został odcięty i przymusowo wycofany ze swojego dotychczasowego, nastoletniego życia. Jako mama chorego dziecka zwracam się do Was o pomoc w przetrwaniu kolejnych miesięcy tej nierównej walki z chorobą nowotworową. - Agnieszka, mama Filipa.





Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 24

 
2500 znaków