Pomoc dla Amandy
Pomoc dla Amandy
Nasi użytkownicy założyli 1 231 762 zrzutki i zebrali 1 364 869 064 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Pomoc dla Amandy Amanda Suszczyk w czerwcu 2013 roku uległa wypadkowi. W wyniku podtopienia w wodzie słodkiej miała niedotlenienie mózgu w 93,5%. Po kilku miesiącach walki o życie , będąc w śpiączce .. Amanda walczyła o powrót w Klinice Budzik w Warszawie, wybudzona ze śpiączki w lutym 2014 roku .. przystąpiła do nauki szkolnej w systemie nauki w miejscu zamieszkania w 2014/2015 kończąc 6 klasę Szkoły Podstawowej. Obecnie Amanda w 2018 roku zakończyła naukę i Szkołę Gimnazjalną. Cel zbiórki jest na jeden turnus rehabilitacyjny dla Amandy w Zabjka 2, na który musi systematycznie uczęszczać, nie chodzi sama, podpierana jest pod pachy przez swojego tatę, nie jest w stanie sama jeść -- należy Ją karmić, ubierać, myć i pomagać we wszystkim co jest niezbędne do życia .. Każdy może wesprzeć Amandy rehabilitację oraz czytać nowe informacje na stronie www.facebook.com/pomocamandy Dziękuję za chwilę poświęconemu czasu oraz pomoc w uzbieraniu choć na jeden taki turnus rehabilitacyjny.
Witam, nazywam się Mariusz Suszczyk – jestem ojcem Amandy, która bardzo potrzebuje Twojej pomocy! Mieszkamy w Lublinie, z żoną i trojgiem dzieci: Klaudią lat 19, Amandą - lat 16, oraz Krystianem - lat 10. Klaudia i Amanda były wolontariuszkami w Lubelskim Klubie Jeździeckim Lublin 5 lat temu. Amanda niestety w 2013 r. musiała przerwać pasję z końmi gdyż miała poważny wypadek21 czerwca 2013 W czerwcu 2013 Amanda uległa poważnemu wypadkowi. Po powrocie ze szkoły poszła na spacer z psem i swoją koleżanką. Było gorąco i pomimo zakazu zbliżania się do rzeki, poszła schłodzić się do niej i weszła do wody. Wpadła w wir wodospadu. Jej mózg był niedotleniony w 93,5%. Została odnaleziona martwa przez przypadkowego przechodnia. Przypadkowa Pani podjęła resuscytację. Po wielu długich minutach udało się. Amanda żyła, jej krążenie zostało przywrócone i została przewieziona do szpitala w Lublinie na Oddział Intensywnej Terapii Dziecięcej, gdzie spędziła 4 miesiące będąc pod respiratorem, zażywając dożylnie krew oraz antybiotyki. Musiała zostać poddana zabiegowi tracheotomijnemu w celu oczyszczenia dróg płucnych. Miała zagrzybione płuca przez wodę z rzeki. Przed wypadkiem Amanda była dzieckiem, które cieszyło się życiem. Śpiewała piosenki, chodziła do szkoły, jeździła na koniach w Lubelskim Klubie Jeździeckim w Lublinie. Była tam wolontariuszką – miała swojego kuca, który został dany Jej pod opiekę. Pomagała bezinteresownie. Po pobycie w szpitalu w Lublinie w październiku 2013 r. została jedyna nadzieja na uratowanie życia naszego dziecka. KLINIKA BUDZIK Pani Ewy Błaszczyk. Tam leczona była do Lutego 2014 r. Wyjęto Jej rurkę tracheotomijną w Klinice, ale do dziś jeszcze została wolno gojąca się dziurka. Amanda wróciła do domu w lutym 2014 r. Dla całej naszej rodziny był to bardzo ważny moment. Dla mnie, mojej żony, Klaudii (jej starszej siostry) i Krystiana (młodszego brata). W roku szkolnym 2014/2015 Amanda miała indywidualne nauczanie w miejscu zamieszkania z zaliczeniem klasy VI Szkoły Podstawowej. Tam też dojeżdżała do naszej córki mgr fizjoterapii dziecięcej w celu rehabilitacji kończyn górnych i dolnych ze względu na ich spastykę. Obecnie Amanda jeździ ze mną, czyli jej tatą, do Gimnazjum nr.15 w Lublinie. Tam zostaje na wózku na lekcjach. Codziennie ją tam odwożę, później wracam do niej nakarmić ją, a później odbieram i przywożę do domu. Odrabiamy razem lekcje. Amanda dyktuje, ja zapisuję. Od tego wypadku wiele u nas w życiu rodzinnym się zmieniło. Porzuciłem prace z myślą o konieczności opieki nad Amandą, gdyż sama żona nie poradziłaby sobie w pewnych obowiązkach, przed wypadkiem moim obowiązkiem było dopilnować spraw finansowych na budżet rodzinny, dlatego pracowałem jako kierowca jeżdżąc busem po Krajach Unii Europejskiej. Zarabiałem, ale moje dochody się skończyły i zaczęły się schody. Dziękuję Wszystkim, którzy pomagali nam, gdy byliśmy rozdzieleni z rodziną w związku z leczeniem Amandy , dużo osób przyczyniło się do pomocy, >> dziękuję<<. Obiecałem, że zrobię wszystko co w mojej mocy by zapewnić byt rodzinie, dlatego to robię i jestem z Amandą oraz pozostałymi moimi dziećmi przez cały czas. Jednak, aby sprawić, że Amanda będzie w pełni samodzielnie chodzić, mówić, chwytać potrzebna jest ciągła rehabilitacja, niekończące się wydatki na lekarstwa, dojazdy do szkoły, lekarza. Amandy mózg pracuje już 100% jednak wyrazistość mowy, panowanie nad mięśniami nóg i tułowia jeszcze nie. Amanda potrzebuje jak najczęstszych wyjazdów na turnusy rehabilitacyjne , minimum 5 w roku kalendarzowym, jeden taki cykl dwu tygodniowy to koszt 5 tyś zł, w roku koszty sięgają aż do 26 tyś zł. Dzięki takim wyjazdom Amanda szybciej wróci do zdrowia. Aktualnie muszę trzymać ją pod pachami. Przyrządy do ćwiczeń, które pozwalają na zwiększenie jej sił w nogach niestety nie mieszczą się w naszym aktualnym budżecie. Rzuciłem pracę dla Amandy, moja żona pracuje w supermarkecie, a ja otrzymuję zasiłek pielęgnacyjny ze świadczeń MOPR. Jednak te pieniądze nie pozwalają nam dać Amandzie tego, czego potrzebuje, aby stanąć w 100% na nogi. Dziękujemy za każdą możliwą pomoc, najdrobniejsze kwoty. To wszystko przyczyni się do rozwoju Amandy. Poniżej dane do specjalnie otwartego konta na pomoc dla Amandy (właścicielem konta jest Amanda) : >>>>>>>>>>>>>>>>> --- <<<<<<<<<<<<<<<<<<< AMANDA SUSZCZYK ; 20-282 Lublin (w razie konieczności podania pełnego adresu w przelewie proszę o kontakt w wiadomości)Bank : PKO Bank Polski konto nr. 80 1020 3147 0000 8602 0096 4536 numer konta dla przelewów zagranicznych: IBAN : PL80102031470000860200964536 SWIFT : BPKOPLPW >>>>>>>>>>>>>>>>> --- <<<<<<<<<<<<<<<<<<< Jak przekazać darowiznę na rzecz beneficjenta FUNDACJA AVALON : Darowiznę może wpłacić każda osoba, w dowolnym momencie, także z zagranicy. Przekazaną Fundacji darowiznę można odliczyć od podatku. Należy po prostu dokonać przelewu bankowego (może być przelew internetowy) lub wpłaty na poczcie: • nazwa odbiorcy: Fundacja Avalon - Bezpośrednia Pomoc Niepełnosprawnym, Michała Kajki 80/82 lok. 1, 04-620 Warszawa • nr rachunków odbiorcy: 62 1600 1286 0003 0031 8642 6001 • tytuł wpłaty: SUSZCZYK, 3179 >>>>>>>>>>>>>>>>> --- <<<<<<<<<<<<<<<<<<<
English below:
Pomoc dla Amandy Amanda Suszczyk w czerwcu 2013 roku uległa wypadkowi. W wyniku podtopienia w wodzie słodkiej miała niedotlenienie mózgu w 93,5%. Po kilku miesiącach walki o życie , będąc w śpiączce .. Amanda walczyła o powrót w Klinice Budzik w Warszawie, wybudzona ze śpiączki w lutym 2014 roku .. przystąpiła do nauki szkolnej w systemie nauki w miejscu zamieszkania w 2014/2015 kończąc 6 klasę Szkoły Podstawowej. Obecnie Amanda w 2018 roku zakończyła naukę i Szkołę Gimnazjalną. Cel zbiórki jest na jeden turnus rehabilitacyjny dla Amandy w Zabjka 2, na który musi systematycznie uczęszczać, nie chodzi sama, podpierana jest pod pachy przez swojego tatę, nie jest w stanie sama jeść -- należy Ją karmić, ubierać, myć i pomagać we wszystkim co jest niezbędne do życia .. Każdy może wesprzeć Amandy rehabilitację oraz czytać nowe informacje na stronie www.facebook.com/pomocamandy Dziękuję za chwilę poświęconemu czasu oraz pomoc w uzbieraniu choć na jeden taki turnus rehabilitacyjny.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!