id: a6tmpk

Podaruj Gosi nadzieję

Podaruj Gosi nadzieję

Nasi użytkownicy założyli 1 291 492 zrzutki i zebrali 1 526 443 585 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Załóż zrzutkę

Aktualności2

  • „Chciałaby tylko pójść na spacer z dziećmi… ale choroba zabiera jej siły”

    Kochani,


    Na co dzień mamy lepsze i gorsze chwile, ale niestety tych gorszych jest ostatnio coraz więcej. Gosia znów zmaga się z bólem i trudnościami z jedzeniem. Większość czasu spędza w łóżku, na lekach, które jedynie łagodzą objawy. Serce pęka, gdy widzę, jak cierpi – zwłaszcza teraz, w wakacje, kiedy tak bardzo chciałaby wyjść z dziećmi choć na krótki spacer, a siły na to po prostu brak.


    Do dotychczasowych problemów dochodzą nowe dolegliwości – jedno mija, pojawia się kolejne. 18 sierpnia Gosia ma przyjąć kolejną dawkę leku wspomagającego i modlę się, by nic nie stanęło temu na przeszkodzie. Nowe leki, przeciwbólowe, suplementy, wyjazdy do lekarzy i szpitala to wciąż rosnące koszty. Czasami dochodzą do tego nagłe wydatki – dodatkowe wizyty czy zakup pilnych leków.


    To bardzo trudny czas dla naszej rodziny. W gorszych momentach siły opadają, a nadzieja słabnie… ale dalej wierzę, że przyjdzie jeszcze moment stabilizacji. Że Gosia będzie mogła po prostu cieszyć się byciem mamą, córką i żoną. Że starczy jej sił, by pójść na spacer i wyrwać się choć na chwilę z czterech ścian, które dziś są raczej więzieniem niż domem.


    Proszę, nie zostawiajcie nas samych. Każda złotówka jest na wagę złota i realnie przekłada się na kolejne dni leczenia, mniej bólu i więcej nadziei.

    Dziękujemy – w moim imieniu i w imieniu Gosi – za każdą dotychczasową i przyszłą pomoc ❤️

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Tak naprawdę brakuje mi słów aby cokolwiek napisać . I wstyd kolejny raz prosić o pomoc . Ale sytuacja przerasta mnie i naszą całą rodzinę.

Pilnie właściwie na już potrzebujemy uzbierać na nocleg i dojazd, żywienie w Krakowie dla Gosi.

Gdyby była szansa że bank udzielił by nam kolejnego kredytu nie musielibyśmy dziś błagać o pomoc. Ale wiszą na nas 2 duże kredyty które były zaciągnięte na leczenie których raty wynoszą ponad 3 tys . Błagam państwa o pomoc każda nawet najmniejsza kwota to dla nas ogromna pomoc. Mieliśmy chwilę stabilizacji ale los postanowił kolejny raz rzucić nam kłody pod nogi bez pomocnej dłoni nie będziemy wstanie się z tego udźwignąć.

Za każdą pomoc i wsparcie dziękujemy.

Moja Gosia gaśnie 😭😭. Jest bardzo słaba a ja jestem wściekły że nie jestem w stanie pomóc . Ledwo mówi a jak już coś powie to niewyraźnie . Denerwuję się na siebie bo ciężko dobrać jej słowa.

Wiem że czas majówki ale jeśli możesz rzucić grosikiem na zbiurke będę wdzięczny a jeśli nie możesz to chociaż udostępnij życzymy wam z Seweryn Gosia LJ dużo siły i zdrowia doceniajcie każda chwilę,szanujcie ludzi bliskich


https://zrzutka.pl/a6tmpk

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 11

 
2500 znaków