id: a7a5b3

Leczenie komórkami macierzystymi - moja nadzieja

Leczenie komórkami macierzystymi - moja nadzieja

Nasi użytkownicy założyli 1 226 276 zrzutek i zebrali 1 348 334 983 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności4

  • Sara jest po kolejnym podaniu komórek macierzystych. Cieszymy się bardzo, że widać już efekty tej terapii, co jest dla nas bardzo ważne. Poprawiły się funkcje poznawcze i koncentracja jest lepsza :-) Chcemy i będziemy kontynuować leczenie.

    Mamy nadzieję, że będziemy mogli liczyć na Wasze dalsze wsparcie :-)

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Cześć. Mam na imię Sara. Od 6 miesiąca życia zaczęły się moje problemy rozwojowe. Wspomagana byłam i jestem przez różnych specjalistów. W poszukiwaniu pomocy odwiedziłam wielu lekarzy by zdiagnozować problem. Stwierdzony autyzm i choroba genetyczna powodująca zaburzenia rozwoju przeszkadzają mi w zrozumieniu świata. Cały czas borykam się z problemami motorycznymi, odróżnianiu co jest dobre a co złe, obcowaniem z rówieśnikami i dalej zastanawiam się, czy bawiąc się w zwyczajnego berka nie zrobię komuś krzywdy. Niektórzy myślą, że robię to złośliwie, ale ja nie wiem co dzieje się wtedy w mojej głowie. To efekt sprzeczności, które we mnie są i nie umiem ich opanować. Z trudnością też przychodzi mi składanie liter w całość, proste czytanie, choć poznanie ich uważam za swój mały sukces. Pisanie też nie jest moją mocną stroną a odwzorowywanie czegokolwiek graniczy z cudem. Jednak zaczynam przekonywać się do tego i może kiedyś to będzie mój kolejny wyczyn :-). Uczę się i rozwijam może w swoim tempie, ale brnę do przodu i nie poddaję się. Aby to wszystko osiągnąć i lepiej funkcjonować muszę być ciągle stymulowana i uczęszczać na różne terapie (neurologopedia, integracja sensoryczna, psycholog, psychiatra, terapia taktylna, trening umiejętności społecznych, ćwiczenia symultaniczno-sekwencyjne, terapia C. Moralesa, hipoterapia, terapia ręki). Uff trochę tego jest. Moi rodzice robią wszystko bym mogła dorównać rówieśnikom, przynajmniej w jakimś stopniu. I teraz pojawiło się światełko w tunelu, że jeszcze mogłabym usprawnić swoje funkcje poddając się leczeniu komórkami macierzystymi. Efektem ich działania ma być poprawa rozumienia oraz rozwoju mowy, usprawnienie funkcji poznawczych i komunikacyjnych czy lepsza koncentracja. Leczenie to nie jest refundowane przez NFZ. Podanie komórek odbędzie się w szpitalu Żagiel Med w Lublinie. Jest to dla mnie ogromna szansa lecz bardzo kosztowna biorąc pod uwagę wszystkie inne wydatki. Dlatego z tego miejsca proszę Was o wsparcie finansowe dla mnie. Chciałabym móc odciążyć rodziców, którzy tak bardzo pragną mojego dobra.

Czasami to wszystko ciężko jest wyrazić słowami….

Mogę tylko prosić ludzi wielkiego serca o pomoc. Każda złotówka pomoże mi w dążeniu do pełnosprawności, a w leczeniu komórkami pokładam wielką nadzieję.

RAZEM MOŻEMY WIĘCEJ


p09b3e4bc9b30e63.jpeg



Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 117

preloader