Razem pomóżmy Krzyśkowi. 

Wielu z nas cieszy się z każdego dnia, zajmuje się swoimi sprawami i nawet nie myśli, że tuż za rogiem może czaić się choroba, która nagle zmienia wszystko. Z dnia na dzień życie staje się bitwą o każdą chwilę, o uśmiech, o kilka promieni radości, o najbliższych, a także, jak w naszym wypadku, o każdą złotówkę. 

Krzysztof każdego dnia solidnie pracował na to, aby jego najbliższym niczego nie brakowało, ale po tym kiedy usłyszał diagnozę, nie może już dbać o najbliższych. Teraz sam potrzebuje pomocy. Dlatego, choć nie jest to proste, prosi nas wszystkich o pomoc. Nie jest łatwo stanąć w prawdzie i publicznie prosić o wsparcie, mając w oczach strach o losy ukochanej rodziny. Jednak kiedy czas nieubłagalnie płynie, choroba postępuje, a gromadzone oszczędności kurczą się na tyle, że kłopotem stają się podstawowe zakupy, zaopatrzenie w niezbędne lekarstwa, czy choćby dotarcie na badania, leczenie i kolejne wizyty u lekarzy, nie ma wyjścia. 

Wiemy, że wokół nas, nie brakuje ludzi z dobrym sercem, spotkamy ich każdego dnia, dlatego, mając nadzieję na pomoc takich właśnie osób, zwracamy się z tą prośbą. 

Krzysztof walczy z bezlitosnym przeciwnikiem – chłoniakiem. Nowotwór nie czeka na nic i nie daje nam wiele czasu na działanie. Leczenie opiera się na chemioterapii, która wymaga od pacjenta ciągłej gotowości na przyjęcie kolejnych dawek, nieustannych badań i przyjmowania leków. To wszystko wymaga jednej podstawowej rzeczy – pieniędzy. 

Pomóżmy wspólnie zadbać za Krzysztofa o rodzinę, aby nie musiał wybierać pomiędzy dojazdem na badania, a zaspokajaniem podstawowych potrzeb swoich dzieci. Niech wie, że nie jest z tym wszystkim sam. Pozwólmy mu walczyć dla siebie i dla dzieci o powrót do zdrowia. Razem możemy uratować Krzyśka!