Leczenie Mieczysława - psa po operacji
Leczenie Mieczysława - psa po operacji
Nasi użytkownicy założyli 1 260 407 zrzutek i zebrali 1 445 797 352 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Hau - czyli cześć!
Mam na imię Mieczysław i jestem niespełna 10-letnim Yorkiem, którego dopadło choróbsko :( . Miesiąc temu miałem operację wycięcia śledziony. Dobrzy ludzie w kitlach znaleźli na niej mięsaka. Na szczęście w porę go wycieli i obyło się bez przerzutów. Niestety operacja przysporzyła mi innych problemów zdrowotnych. Wdało się zapalenie trzustki, zapalenie otrzewnej, a do tego muszę być cewnikowany. Moja Pańcia i mój Pańcio starają się mi pomóc. Rano zawożą mnie do kliniki, wieczorem odbierają. Nie mają tęgich min i ciągle się mną przejmują. Uśmiechają się do mnie jak pomacham ogonkiem, choć przychodzi mi to z coraz większą trudnością. Ciocie w klinice bardzo dobrze się mną opiekują, ale opieka kosztuje. Codzienne kroplówki, antybiotyki, zabiegi czy badania kosztują kilkaset złotych dziennie. A ja tak bardzo chcę żyć, mam siłę do walki, nie poddaję się - w końcu jestem Terierem.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.