Zbiórka na mandat OC z UFG

Witam serdecznie.

Któtki opis z mojej strony malucha zakupiłem w 2O1O roku lecz nie mogłem nim jeżdzić ponieważ nie miałem uprawnień do jego prowadzenia. Auto zakupiłem na siebie lecz samochodem jezdził Tata.Opłacałem go przez 3 lata gdzie pierwsze ubezpiecznie wyniosło 12OOzł gdzie cena zakupu samochodu po negocjaciach w tych latach była 5oo zł od znajomego w dobrym stanie.Moj Tata umarł w 2O13 roku nagle na zawał serca,myslałem ze samochod moze stac nieopłacany jezeli się nim nie jeżdzi.W 2O19 roku zdałem prawojazdy.

 Kary za brak ubezpieczenia w 2019 wynoszą więc nawet o kilkaset złotych więcej niż w ubiegłym roku. Krótka przerwa w ubezpieczeniu (do 3 dni) wiąże się już z wydatkiem 900 zł dla samochodów osobowych, 1350 zł dla ciężarowych, autobusów i ciągników i 150 zł dla innych pojazdów.

Niestety już w tych latach nie było mnie stać na opłate mandatu,a mandaty z UFG rosna za roku na rok bazują na średniej krajowej.

KOWALSKI MA NAJNIŻSZĄ i poprostu mnie nie stać.

W 2023 r. kary za brak OC wzrosną dwukrotnie. W okresie od 1 stycznia do 30 czerwca maksymalna stawka za nieubezpieczenie pojazdu mechanicznego wynosi 10 470 zł. Następnie od 1 lipca do 31 grudnia wzrośnie o 330 zł do poziomu 10 800 zł.

Jestem związany z tym samochodem sentymentalnie oraz emocjonalnie.Chciał bym wkońcu nim wyjechać lecz nie stać mnie na opłacenie mandatu za brak "ciagłości OC"

Wszystkich dobroczyńców proszę o pomoc w zrealizowaniu mojego marzenia i wyjechania nim w końcu z garażu.Niech klasyki nie umieraja !!!!