Edit 29.07.2023 Nelly odeszła wieczorem 28 lipca. Na zawsze w naszej pamięci.

Kochani,

Nelly po raz kolejny potrzebuje naszej pomocy. Sunia jest na ostatniej prostej. Chemioterapia przestała przynosić efekty, guz po raz kolejny odrósł, wszystko zmierza ku jednemu… Z tej drogi nie ma już powrotu, ale wciąż możemy sprawić, że jej odchodzenie będzie godne i bez cierpienia. Nelly nie zdaje sobie sprawy ze swojej sytuacji, wciąż jest aktywna, ma apetyt, a komfort jej życia jest dopuszczalny. To wszystko jednak ma swoja cenę, na chwilę obecną (28.07.2023) rachunek opiewa na 1300 zł i z każdą wizytą rośnie. Nie wyobrażam sobie jednak zostawić tego psa w takim momencie. Ona już tyle wycierpiała...

Historia Nelly:

Poznałam ją w 2019 r., będąc na wolontariacie w schronisku w Pile. Łagodna, spokojna, nieśmiała kupka psiego nieszczęścia ze strzaskaną miednicą i uszkodzonym okiem. To właśnie Nelly.

Pod koniec marca 2022 r. okazało się, że ma wznowę nowotworu. Podane zostało 6 wlewów chemii, Nelly znosiła leczenie bardzo dobrze, aż do czerwca 2023.

Gdy przeglądam dokumentację weterynaryjną tego psa ogarnia mnie rozpacz. Przeczytajcie, proszę, co przydarzało się suczce, a potem wpłaćcie choć niewielką sumę, bo Nelly zasłużyła na wszystko, co najlepsze. Pomimo cierpienia nadal jest tą samą pogodną, łagodną i wdzięczną za wszystko istotą.

Chronologicznie jej historia wygląda tak:

- rozpoczęcie pobytu w schronisku (początek 2019), Nelly ma uszkodzone oko i mocno utyka, rtg pokazuje strzaskana miednicę,

- w sierpniu 2019 r. przeprowadzka do domu tymczasowego,

- w sierpniu 2019 r. operacja, usunięcie głowy kości udowej,

- w listopadzie 2019 r. podejrzenie raka kości w operowanej kończynie. Badanie tomografem tego nie potwierdza, diagnoza to masywne zapalenie kości, terapia antybiotykami.

- w styczniu 2021 r. usunięcie narośli na pyszczku, diagnoza: guz z komórek tucznych (mastocytoma),

- cykl chemioterapii zakończony w maju 2021,

- w lipcu 2021 r. stwierdzono guzki po obu stronach listwy mlecznej, mastektomia,

- marzec/kwiecień 2022 r. wznowa mastocytomy na pyszczku, rozpoczęcie kolejnej chemioterapii.

Nie do wiary, prawda? Los jest dla Nelly wyjątkowo niełaskawy. Dlatego pomóżmy jej, dopóki jeszcze możemy coś dla niej zrobić.