Pepuś to kotek przygarniety przez Izę .Jego brat Kiki miał FIP niestety dla niego było za późno a Pepe miesiąc po nim zachorował. Wzięłam do domu rodzeństwo z fabryki łańcuchów. To dzikuski. Nie dały się oswoić. Pepunia dziś wazylismy, waży 3 080 ale w brzuszku ma około pół litra płynu. Ma oznaki anemii, płyn zaczyna zalewać płuca to ostatni moment żeby kotka ratować .Pani Iza nie może założyć zrzutki z powodów osobistych i w ten sposób nie miałaby jak pozyskać środków na leczenie wiec zakładam w jej imieniu.wszystkie zebrane pieniądze będą przeznaczone na ratowanie kotka .Iza to cudowny człowiek pomagający kotom,ma pod swoją opieką koty bezdomne które dokarmia a także stadko adoptowanych o które dba jak tylko może,każdy przygarniety przez nią kotek ma za sobą dramatyczną historię .Niestety w żaden sposób nie poradzi sobie z kosztami leczenia .Bardzo proszę w imieniu Pepy i Izy dajmy mu szansę na życie.
07 02
Kotek ma się znacznie lepiej widać że leczenie działa .kotek miał dzisiaj sesję zdjęciową jak na dzikuska spisał się bardzo dobrze
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Dużo zdrówka koteczku.
Licytacja bluzka
Bazarek
Za notes Gurishia
Książka