Cześć

Mam na imię Gniewko i od wielu lat zajmowałem się hobbystycznie poszukiwaniem za pomocą wykrywacza współczesnych zagubionych drobiazgów metalowych na polach i w lasach oraz także wyszukiwaniem ciekawych rzeczy na wszelkiego rodzaju pchlich targach, jarmarkach itp.

Nidy się z tym nie ukrywałem, a moją pasją dzieliłem się z innymi, po przez pokazywanie i opowiadanie o znajdywanych przedmiotach o ich przeznaczeniu i historii.

Wiele razy też, pomagałem bez interesownie znajdować zagubione obrączki ślubne, kluczyki od samochodów, zagubione drogie elementy maszyn rolniczych na polach czy też zasypane studzienki czyli tak naprawdę to co każdy poszukiwacz robi w swojej pasji.

Aktywnie działam do dziś na forum Odkrywca.pl czy PoszukiwanieSkarbow.com, ale także czynnie i w miarę możliwości współpracowałem z lokalnym muzeum przy pracach archeologicznych.

W 2017 roku w listopadzie w związku z moim hobby pojawiła się u mnie policja, zostałem oskarżony o nielegalne poszukiwanie zabytków, co nigdy nie miało miejsca, gdyż jak od razu zeznałem funkcjonariuszom nigdy zabytków celowo nie poszukiwałem, niestety moim wyjaśnieniom nikt nie dał wiary i w związku z tym postawiono mi zarzut kradzieży na szkodę Skarbu Państwa.

Niestety obrona przed takimi zarzutami obecnie jest bardzo ciężka, a wręcz czasami nie możliwa, a służby nie dają wiary wyjaśnieniom i uznają, że praktycznie każdy kto posiada wykrywacz metali jest przestępcą oraz, że niszczy zabytki i stanowiska archeologiczne – co jest w większości przypadków zupełną nie prawdą.

Po czterech latach walki w sądzie pierwszej i drugiej instancji zostałem skazany prawomocnym wyrokiem 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, dodatkowo na nawiązkę dla Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w kwocie 20.000zł oraz zapłacenie kosztów sądowych w kwocie 19.000zł. Cała sprawa kosztowała mnie ponad 60.000zł oraz utratę mojego wykrywacza, słuchawek do niego oraz wszystkich przez lata kolekcjonowanych przedmiotów.

Przez te 4 lata udało mi się sukcesywnie oszczędzać i zabezpieczyć środki na poczet ewentualnej kary i opłat, ponieważ cały czas brałem pod uwagę niestety możliwość iż zostanę skazany, choć przyznam, że kara jaką otrzymałem jest bez precedensowo wysoka i nie współmierna do czynów, postawiono mnie na równi z złodziejami, bandytami, dilerami.

Po opłaceniu wszystkiego pozostanę niestety bez oszczędności i nie będę miał żadnego zabezpieczenia finansowego, chciał bym dalej cieszyć się pasją odkrywania historii i ciekawych miejsc, dla tego moi drodzy Poszukiwacze, Poszukiwaczki, a także osoby niezwiązane czynnie z wykrywaczami metali, ale obcujący i interesujący się historią jeżeli macie możliwości i chcielibyście dołożyć swoją przysłowiową cegiełkę do tej zrzutki będę niezmiernie wdzięczny ale rozumiem że mamy ciężki czas finansowy dla wszystkich więc i dobre słowo otuchy też będzie dla mnie motywacją do działania.

Z góry wszystkim dziękuję

DARZ DÓŁ :)