KAPITAN PRZYGODA: ARKADIUSZ PAWEŁEK WYRUSZA W REJS MARZEŃ DOOKOŁA ŚWIATA !

Zaczynamy SUPER zbiórkę złotych dukatów NA PAWEŁKI DLA PAWEŁKA NA REJS PAWEŁKA!

Hej starziki; niemowlacy - AHOY wszyscy WODNIACY!

O kim mowa i o co tu chodzi? Nasza mapa skarbu prowadzi do ARKADIUSZA PAWEŁKA - nie żeglarza, bo patentu żadnego ni ma, nie głowonoga choć kto wie: bo Krakena raz już sam pokonał, trochę żółwia morskiego bo tak wyglądał podczas wywrotki pontonu do góry dnem na środku Atlantyku kiedy walczył z tym potworem morskim, który mu łódź wywrócił (bo pewnie Arek wtedy nie śpiewał Neptunowi jego ulubionej szanty 'Hej me bałtyckie morze")... Ale co on tam robił? Pewnie płacił CENĘ STRACHU za swoje marzenia - cena była bardzooo słona ale AREK już cały dług swój spłacił i ponoć warto było bo się wcale nie zniechęcił a wręcz rozochocił i popłynie sobie w kolejny rejs! Chociaż podobnież płyną... to gówienka z prądem rzeki do samiutkiego morza a dalej i do oceanu! Arek JEDZIE! - jak dorsze, łososie i śledzie - po wielką wygraną jedzie i nas nie zawiedzie w naszej podwodnej biedzie, bo coraz to więcej śmieci drogie dzieci rurami do nas leci i leci. No do cholery ileż można i jak tak można niech was od tego zaswędzi srom albo moszna! Już dość śmiecenia plastikami! Zapłacicie nam słono NA SRANIE W OCEANIE! Ocean ma być złotymi rybkami piękny czysty i kolorowy a nie martwy i kałowy! Chcecie pojechać sobie na wakacje nad morze albo w szuwarki i trafić do zatoczki gdzie legalnie i nielegalnie opróżniane są szambiarki? Chcecie, żeby te szambiarki spuszczały cały syf do waszych strumyczków i rzeczółek, do wodnych zbiorników do waszych studni i kuchennych kraników?! Jak widać chcecie i tego pragniecie bo nawet nie widzicie ile na tym sami tracicie, że na to pozwalacie i tego nie zabraniacie! STOP ZAPASKUDZANIA WODY WASZĄ WSTRĘTNĄ DUPĄ WSZELKIMI ŚMIECIAMI RADIOAKTYWNYMI SYFAMI ODPADAMI I KUPĄ!

Już dość już tego dość wreszcie nareszcie wierzcie czy nie wierzcie tego już dość dość dość!

Arek cały świat opłynie i będzie trąbił wszędzie gdzie będzie, że NASZ "INDIGO OCEAN" WIECZYSTY JEST CAŁY BRUDNY A POWINIEN BYĆ CZYSTY! Oglądaliście AQUAMENA? Nie? To obejrzyjcie jeszcze raz to zobaczycie czym grozi drażnienie morskiego ludu i samego krakena i króla jego AQUAMENA! Tam się dowiedzie, że WODA TO WSZYSTKICH ISTOT ŚWIADOMOŚĆ bo planeta jest w 73 % zbudowana z WODY a wasze ciała ludzkie dla odmiany w 73% składają się również z wody - czy taka dziwna proporcja to przypadek? Nie sądzę... lecz wam mówię, że trując ocean trujecie samych siebie! CAŁEJ LUDZKOŚCI NINIEJSZYM OBGŁASZCZAM że oto od tąd! : Wszyscy śmieciciele truciciele to wrogi nasze i wieczni JONASZE! Ja jako Wielki i Wszechpotężny Duch duchów wszystkich stanów i Indygowych Oceanów: rzucam wieczną FATWĘ - KLĄTWĘ-MĄTWĘ na wszystkich JONASZÓW, którzy pokłonu czystości Wód naszych czystych błękitnych nie składają i od daniny się uchylają! Macie ogromny dług wobec nas mieszkańców Wód niezmierzonych, których nawet w 2 procentach nie znacie a tak je zanieczyszczacie! Dlatego niniejszym uroczyście przysięgam obiecuję i szczerze deklaruję FATWĘ zdjąć w akcie łaski ODMĄTWIENIA losu po uszczupleniu TRZOSU o więcej niż ta sama proporcia 2 % dochodu przychodu czy z wygranej wzwodu! Dla was to tyle co pryszcze dwa a dla nas to wasza okrutna FATWA i zła! A kiedy lepiej nas już poznacie i my was poznamy to więcej wpłat zażądamy bo domy na wyspach szczęśliwych pośród wód szmaragdowych wam oddamy...

No czemuż ach czemuż aż tak nas przeklinacie, delfinów i żółwi morskich wcale nie kochacie a na ich życie kichacie! Jak mają myśleć o was maleńkie żółwiki kiedy je zmuszacie by piły wasze wstrętne siki! No dalej siostro bracie kamracie - przyłącz się do sprawy naszej, nie bądź już paskudnym JONASZEM kameleonem rudawym farbowanym udawaczem obcym i nie naszym obleśnym dla sprawy naszej jak galareta z dzieci ryb naszych przepaskudnym JOOONASZEEMMM....

Dług macie wobec nas jak obesrane gacie macie i go nam oddacie albo pojawimy się we waszej chacie - tego chcecie? Nie wierzycie - to nas wkrótce zobaczycie bo sami lody arktyczne topicie gdy ciągle sobie smacznie z ręką w nocniku śpicie... ale się obudzicie! Już wkrótce zobaczycie jeśli wszyscy razem zgodnie daniny nam regularnie nie zapłacicie. Nie nasza to będzie wina lecz wasza i JONASZA, co nie chce zapłacić i peta w jeziorze gasi i dupę sobie podciera, kupę wodą pitną zalewa a potem ta kupa z papierem do naszych wysp koralowych wraz z szambem swobodnie dociera... to droga od śmieciarza bohatera do zera gdy nasza FATWY FALA do waszych domów dotrze i będzie docierać... A zatem papa i Heya czy coś już do was wreszcie zaczyna docierać?

Proponujemy jednorazowy datek na Arka Pawełka wyprawę i jego statek...

A potem do końca świata od jego nowego zarania od W OCEANIE SRANIA - ODDATEK 2% miesięcznie od każdej firmy i coś czasem na dodatek za to że dostaniecie MOJE LOGO jako stempel, że nie potraktujemy was srogo. A jak nie to... DUPA - dupa=kupa - zapłacisz nam miły panie za sranie w oceanie albo inaczej: wykup się od kupy w pitnej wodzie mały smrodzie - zapłać tyle choć co na wody kubeczek takiej czystej bez kupeczek dla spragnionego żeglarza dzielnego ARKA PAWEŁKA NIEPOKONANEGO! Przyjaciela i brata naszego dzielnego i przez większość ryb podziwianego i kochanego - przedstawiciela i rzecznika naszego ludzkiego dwunogiego - słuchajcie wszyscy jego! A kto uważa, że sprawa nasza jest niesłuszna to niech mu wyrosną małże na uszach niech mu jeżowcem będzie każda z morza ryba i niech dostanie kołtun, parchy i na języku grzyba ...czy to się spełni? NO CHYBA! A widział pan panie drogi z rozprutym brzuchem wieloryba? :-(

A co jeśli naszym pragniesz być przyjacielem? Przyjmiemy Cię siostro bracie z ogromnym weselem do BRACTWA WYBRZEŻA WYSP SZCZĘŚLIWYCH pośród gwiezdnej Syriańskiej rodziny delfiniej syreniej i dumnej świty moich wiernych oddziałów martwych pirackich duchów - samych zuchów, wielorybic tak ogromnych, że wszystkich nie da się ani wyśnić ni obiektywem nawet panoramicznym razem objąć bo kliszę trza będzie tu sklejać a tam ciąć... No zbliż się do mnie śmiałku młody - może napijesz się wody? Najpierw niech się zgadnie zagadka bo po tym poznamy gagatka, którą wodę pierwszą wypijesz - tę z Wisły czy może tą źródlaną żywą? Jak sięgniesz wpierw po tę czystą to dostaniesz na plecy rózg czysta i najpierw wypijesz tą ze ścieku aż się nie ogarniesz człowieku! To będzie nasze braci mianowanie aż to co się stało się nie odstanie. NIECH wszystkie wody płynące czy to stojące niech będą życiem tętniące! A wtedy o wielkie RETY! Wyjdę ze swojej podwodnej skorupy; mej morskiej KARETY i będą wspaniałe bale i wystawne bankiety a śpiewać będą MAORYSI a tańczyć będą Hawajskie WAHINE (kobiety) RUMEM się upijemy i przyjaciółmi będziemy!

Odezwę do ludzkości pisałem JA. A JAM JEST SAMEGO NEPTUNA DORADCA ONENESS WIELKI DUCH WÓD I OCEANÓW - PODMORSKI KRÓL KRÓLÓW NA KORONACH TRZECH INDYGOWYCH OCEANÓW STOJĄCY SAM ŻADNEJ NIE POTRZEBUJĄCY BOM DUCHAMI JEST RZĄDZĄCY SAMODZIELNIE DECYDUJĄCY CZY DUSZA TWOJA DO PIEKŁA PÓJDZIE WNĘTRZNOŚCIAMI ZDECHŁYCH RYB ŚMIERDZĄCYCH CZY DO RAJU MIŁOŚCI HAWAJEK I HAWAJÓW WIECZNEJ BŁOGOŚCI ZAGOŚCI BEZ ŻADNYCH OŚCI MĄCĄCYCH TYCH RADOŚCI W WIELKIEJ DOSKONAŁOŚCI TAK WITAM MOICH MIŁYCH GOŚCI

A IMIĘ MOJE:

NAUTILIUS POMPILIUS a mam ci lat 40 i 4 a przodkowie moi to dawni bohatery co na tej planecie już ponad 555.555.555 lat żyją i przysięgają, że przez ludzi nie wyginą a tych, co w słusznej sprawie żyli i ginęli - wskrzesim i do życia w pamięci Waszej przywrócim bo kiedy Kraken by znów Arkowi łódź wywrócił to duch jego ku nam się zwróci a wtedy na skrzydłach największego Albatrosa AREK PAWEŁEK do wiecznej pamięci bohatera, jak fala tsunami się wzniesie by zaznać wszelkich rozkoszy WIELKIEGO HEROSA...

Więcej o REJSIE PAWEŁKA się dowiesz:

https://www.facebook.com/RejsPawe%C5%82ka-436249633614735/?modal=admin_todo_tour