Na pokrycie kosztów adwokata
Na pokrycie kosztów adwokata
Nasi użytkownicy założyli 1 232 075 zrzutek i zebrali 1 366 022 132 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Ciągła walka, strach i chęć doprowadzenia sprawy do końca!
Jestem mamą dwuletniego chłopca, którego tata jest narodowości Nigeryjskiej. W życiu spotkało nas dużo złego, a każdy kolejny dzień wydłuża sprawę, ale żadnych pozytywnych owoców nie daje. Nie pozwala mi też przestać się bać o dziecko i o samą siebie.
Przeszłam już sprawy przez sąd rejonowy. Niestety… bez konkretu - ukarania ojca biologicznego za to co zrobił, brak alimentów, brak wpisu do aktu urodzenia, brak jakiejkolwiek decyzji sądu, prócz zawieszenia postępowania, bo On tak chciał. Pojawiają się nowe zarzuty składane przez tego człowieka na policji, kolejne przesłuchania, kolejne testy narkotykowe i psychiatryczne, kolejne oczernianie mnie, które dotyczy zajmowania się synem, czy stosowania wobec niego przemocy. Sprawa trafiła do sądu Okręgowego - odwołanie. Akta przekazane i tak czekamy..
Sprawa zamiast się kończyć po tym półtora roku dalej trwa, a jej końca nawet nie da się wymarzyć.
Zebrane pieniądze pozwolą mi trochę stanąć w miejscu, poświecić kilka godzin w tygodniu wrześniakowi i nie musieć znowu biec do kolejnej pracy by dorobić, a młodego znowu musieć oddać do babci, bo nie ma wyjścia.
Każda rozprawa i spotkanie na policji to koszt 400 zł. Na tym etapie sprawy i przy takim działaniu ojca biologicznego mojego syna nie mogę sobie pozwolić na samodzielną obronę, a każdy grosz odrzucony do skarbonki wesprze mnie w działaniu.
Każdemu z osobna stokrotne dzięki za dorzucenie się i tym samym wsparcie nas w walce!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!