A wszystko zaczęło się od biografii Agassiego...

Parę dni temu Kamil Chyczewski opublikował na naszej grupie Nie śpię, bo oglądam tenis ogłoszenie, w którym napisał, że chętnie odda autobiografię Andre Agassiego „Open” w zamian za przelew na rzecz dziewczynki z jego miejscowości, Biskupca.

Podchwyciliśmy pomysł ❤️

Postanowiliśmy włączyć się w akcję i zorganizować na rzecz Wojowniczki Misi zrzutkę na portalu Zrzutka.pl, z której cały dochód przeznaczony zostanie na rehabilitację dziewczynki. Co ważne, Zrzutka.pl nie pobiera żadnej prowizji, całą zebraną tu kwotę przekażemy zatem na rzecz Potrzebującej.

Skontaktowaliśmy się z wychowawczynią Wojowniczki Misi, która koordynuje akcję zbierania pieniędzy - dziewczynka pokonała nowotwór złośliwy nerki z przerzutami do płuc i na szczęście jest zdrowa. W dalszym ciągu potrzebuje jednak naszej pomocy. Zbieramy na to, by jak najszybciej wróciła do pełni sił (jej wzruszająca historia poniżej).

***

Wszystkie zebrane przez naszą grupę pieniądze zostaną wpłacone na indywidualne konto Wojowniczki Misi w Fundacji AVALON.

Zachęcamy również do bezpośrednich wpłat:

Numer konta: 62 1600 1286 0003 0031 8642 6001

Tytuł przelewu: Gołosz, 13437

***

Osoba, która zrobi największą wpłatę na rzecz Wojowniczki Misi, zostanie obdarowana przez Kamila autobiografią Andre Agassiego „Open”. Dziękujemy Kamilowi za wielkie serce i inspirację do tej akcji.

Zrzutka trwa do końca niedzieli 18 kwietnia 2021 roku.

Osobę o największym sercu (a przynajmniej tę, która dokonała najwyższą wpłatę), po zakończeniu zrzutki prosimy o kontakt w wiadomości prywatnej lub mailowo [email protected] w celu ustalenia sposobu przekazania książki.

Historia Marysi słowami jej rodziny:

Jesteśmy zwykłą rodziną mieszkająca od dziewięciu lat w Biskupcu (województwo warmińsko-mazurskie, powiat olsztyński). W 2013 roku przyszła na świat nasza pierwsza córka, cudowna Marysia. Cztery lata później doczekaliśmy się drugiej córki, Helenki. Niestety nasz świat wywrócił się do góry nogami, kiedy Helenka zapadła na bardzo rzadką chorobę genetyczną. Po półrocznej walce odeszła… Kiedy już zaczęliśmy pomału otrząsać się po śmierci Helenki, los doświadczył nas kolejny raz. Po około osiemnastu miesiącach od tragicznych wydarzeń usłyszeliśmy diagnozę Marysi - nowotwór złośliwy nerki (10×13cm) z przerzutami do płuc. Świat znowu się zatrzymał, a nasze życie ponownie wypełnił ogromy ból, cierpienie oraz morze wylanych łez. Znów trzeba było zmierzyć się z groźnym przeciwnikiem. Nie poddaliśmy się! Najwaleczniejsza okazała się nasza Dzielna Wojowniczka Marysia! Los i tak doświadczył ją już dość mocno, utratą młodszej siostrzyczki. Misia przez cały rok dzielnie znosiła chemioterapię oraz przeszła dwie operacje. Pierwszą w marcu 2020 r. - usunięcie nerki razem z guzem i drugą już we Wrocławiu - usunięcie guza na płucach. Na szczęście wszystko się udało. Marysia jest już ZDROWA! Czekają nas jeszcze częste kontrolne na oddziale onkologii, ponieważ są jeszcze trzy zmiany na płucach, które należy kontrolować co trzy miesiące. Obecnie jest dobrze i tak już musi zostać! Cieszymy się każdym wspólnie spędzonym dniem.

***

Na co w tej chwili potrzebne są pieniądze?

Fundacja Avalon, której podopieczną jest Marysia, nadal wspiera finansowo długi i żmudny proces jej rekonwalescencji. Są to między innymi refundacje leków oraz opatrunków (Marysia dalej ma założony cewnik centralny typu Broviac). Ponadto są to koszty dojazdów do ośrodków medycznych oraz inne bieżące potrzeby.

***

Jak mogę skontaktować się z Fundacją AVALON?

Szczegółowe informacje można uzyskać pod numerami telefonów: 22 266 82 36 i 666 324 328 lub mailowo: [email protected].