Olga to moja przyjaciółka, z którą tworzę Pierwszy w Polsce gordonowski teatr muzyczny dla dzieci, improwizowane, jazzowe spektakle dla niemowląt, rodzin, a nawet dorosłych. Olga pochodzi z Kijowa, tam skończyła konserwatorium- jest pianistką, ale też ukulelistką, improwizatorką, kompozytorką i scenografką. Mieszka w Polsce już 10 lat, ma polskiego męża i dwójkę własnych dzieci, uwielbia tworzyć rytmiczanki oparte na polskich wierszach, ale wiadomo- serce nadal jest blisko Ukrainy.

Olga niesamowicie wspiera rodaków uciekających przed wojną, często kosztem własnego czasu i zdrowia, co jest niesamowite i bardzo inspirujące. Kilka miesięcy temu zaangażowała się w pomoc dzieciom z jednego z ośrodków dla uchodźców. Są tam rodziny z dziećmi w różnym wieku, Olga uczy je muzyki, ale też wspiera rozwój emocjonalny, społeczny- takie wychowanie przez muzykę.

Teraz potrzebne są ukulelki- najlepiej 15sztuk, ale każde będzie wielkim wsparciem, bo na razie Olga ze swojego budżetu domowe kupuje te instrumenty i dzieci grają na tych pojedynczych sztukach, wymieniając się.

Ile zbierzemy na tej zrzutce- tyle ukulelek kupimy!

Nagrałyśmy gordonowskie spotkanie z muzyką dla maluchów i ich rodzin z okazji świąt jako podziękowanie za udział w tej zrzutce.