Zapraszamy Węgrów do świętowania stulecia odzyskania niepodległości. Zrzucamy się, kupujemy kwas chlebowy (piwa nie da rady), wysyłamy wszystko do Budapesztu i 11 listopada częstujemy wszystkich.

Co zrobimy?

Zrzucamy się na drinka dla Węgrów. Zrzutka trwa do 17 października. Za całość kwoty kupujemy napój kwas chlebowy. Wieziemy wszystko do Budapesztu, aby 11 listopada częstować naszych braci Węgrów.

Ważna uwaga #1: Dlaczego kwas chlebowy?

PIWO, CYDR, PODPIWEK nie przejdą! Nie możemy kupować napojów alkoholowych lub zawierających w nazwie słowa takie jak „piwo” z trzech powodów:

Z uwagi na ustawę o wychowaniu w trzeźwości media i instytucje nie mogą promować akcji, która powiązana jest z napojami alkoholowymi. Żaden decydent w stacji TV lub radiowej nie zaryzykuje nawet prób dowcipnego obejścia tej kwestii.

Chcemy, aby akacja miała charakter rodzinno-patriotyczny, a więc jest ona skierowana do dzieci i młodzieży poniżej 18 roku życia.

Chcemy współpracować z polską ambasadą w Budapeszcie. Sprawa jest taka sama, jak z mediami. Zobaczymy, co powiedzą.

Ważna uwaga #2: Ostateczna decyzja co do kupowanego napoju

Dnia 25 września 2018 roku organizator zbiórki oceni, czy zbiórka poradzi sobie sama wysiłkiem „siły Internetu”, czy też oprze się na współpracy z mediami tradycyjnymi i ambasadą RP w Budapeszcie. Jeśli pomysł chwyci, napojem kupowanym zostanie piwo + alternatywa bezalkoholowa dla abstynentów. W decyzji pod uwagę zostanie wzięta: opinia zrzutkowiczów, sugestie ze strony sponsorów i patronów, ocena ryzyka wariantów realizacji.

Plan działania

Zrzucamy się "na piwo" na https://zrzutka.pl/akcja-dwabratanki

Kupujemy u polskich producentów tyle kwasu chlebowego (lub piwa), na ile starczy.

Wysyłamy wszystko do Budapesztu.

Dnia 23 października (święto węgierskie) lub 11 listopada (nasze) stawiamy drinka naszym braciom Węgrom.

Dodatkowa pozytywna energia

Mamy w planach kilka niespodzianek z pozytywną energią. Zaczniemy je ujawniać po 7 dniach od początku akcji.

Plan B

Akcja jest skomplikowana znacznie bardziej, niż może się wydawać. Mamy całą gamę planów zastępczych na wypadek problemów. A więc jeśli napoju nie da się kupić w Polsce i wyeksportować do Węgier bez ryzyka kłopotów formalnych, zakup nastąpi wewnątrz Węgier.

Jeśli masz pomysł na zmniejszenie ryzyka całego przedsięwzięcia, skontaktuj się z nami.

Strona internetowa akcji:

http://dwabratanki.org

Facebook:

https://www.facebook.com/Dwa-Bratanki-497497640717414

Minds:

https://www.minds.com/dwabratanki

Czas trwania zbiórki

Zbiórka trwa od 17 września do 17 października. Decyduje o tym potrzeba marginesu czasowego na logistykę transportu i zakupu.

Kwoty wpłacone po 17 października zostaną przeznaczone na zakup dodatkowy, o ile to będzie możliwe. Decyzja o przeznaczeniu kwoty od spóźnialskich zostanie podjęta w stosownej chwili.

Szczegóły w skrócie

W akcję będzie zaangażowana strona węgierska, a być może i nasza placówka dyplomatyczna w Budapeszcie.

Kupujemy napoje od producentów polskich (właściciel, założyciel, miejsce produkcji). W celu zachowania maksymalnej transparentności będą dwie zbiórki. Zbiórka główna: zebrana kwota w całości idzie na zakup, transport i organizację rozdawania piwa w Budapeszcie. Zbiórka druga: wynagrodzenie dla organizatorów i osób najbardziej zaangażowanych w organizację i promocję akcji.

Inicjator akcji

Pomysłodawcą akcji jest Piotr Plebaniak, pisarz, socjolog i doktorant wydziału historiografii uniwersytetu PCCW w Tajpej na Tajwanie.

Kontakt i szczegóły biografii na stronie domowej inicjatywy tutaj.

Inicjator o sobie samym

Zapraszam do zapoznania się z moimi tekstami, które ukazują się w Internecie i w prasie tradycyjnej.

Najlepszym tekstem zdaniem czytelników zdaje się być ten opublikowany w portalu konflikty.pl:

Teoria królowej i teoria króla. Chińskie i zachodnie wzorce toczenia wojen

Moim ulubionym tematem jest badanie obcych kodów kulturowych... a ulubionym kodem jest kultura Państwa Środka. Zapraszam do przeczytania wywiadu ze mną w portalu historia.org.pl, pt.

„Państwo Środka, czyli pulsujący matecznik cywilizacji”

.

Moją największą pasją są podróże motocyklowe. Jeździłem z namiotem po czterech kontynentach. Oto relacja z podróży po USA i Kanadzie, opublikowana w miesięczniku Motormania:

Jak zdobywano dziki zachód

.