Witam Was serdecznie kochani, trochę jeszcze brakuje do zakończenia całkowitego remontu kuchni w moim mieszkaniu socjalnym.
Potrzebuje znacznie więcej niż cel zrzutki, ale nie chcę żeby mnie posądzano o ciągle żebranie kasy.
Zresztą każdy kto robił remont wie że to jest studnia bez dna 🤷
Mam już obiecane meble kuchenne od brata który będzie wymieniał swoje stare na nowe.
Potrzebuje na pokrycie kosztów przewiezienia zmywarki z Kętrzyna i na detale które są chyba najdroższe, takie jak panele ścienne do kuchni zmywalne.
Potrzebuje ich sporo a 10 sztuk kosztuje 59 zł.
Większość środków własnych przeznaczam na dobre jedzenie dla moich podopiecznych psów, oraz dbam o to żeby nie zadłużyć nowego mieszkania.
Bez Was nie dam rady,a z Wami wszystko jest możliwe,w kupie siła ☺️
Przy okazji bardzo dziękuję za dotychczasową pomoc i wsparcie dla mnie, to naprawdę bardzo wiele dla mnie znaczy i sprawia że mam energię do pomagania naszym bezdomniakom.
Wrzuć piątka dla brata nie cwaniaka 💪😇