Na walkę z rakiem dla Damiana
Na walkę z rakiem dla Damiana
Nasi użytkownicy założyli 1 156 654 zrzutki i zebrali 1 200 749 802 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Niestety Dnia 11.01.2020r o godzinie 22:25 Damian odszedł z tego świata. Wszystkim osobą którzy przyczynili się do pomocy chciałbym w tym miejscu podziękować. Damian był leczony w klinice "VITA NATURA Klinik" za kwotę 2640 euro. Dojdą jeszcze do tego opłaty za kolejne dni w klinice. Resztę środków uzbieranych na zrzutce przeznaczymy na przetransportowanie Damiana z Niemiec do Polski oraz na pogrzeb. Jeszcze raz dziękuję za każdą złotówkę która miała pomóc Damianowi wyjść cało z tej choroby.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.
Opis zrzutki
Witam. Celem tej rzutki jest zebranie pieniędzy dla mojego brata Damiana. Walczy On z nowotworem złośliwym płuc z przerzutami na węzły chłonne. Damian ma dopiero 36lat. Interesuje się wędkarstwem i sprawia mu to wielką radość. Właściwie każdą wolną chwilę poświęca swojej pasji. Tworzy różnego rodzaju przynęty na ryby a potem testuje je w praktyce. Niestety rak obiera mu możliwość kontynuacji rozwijania swojej pasji. Damian swoją walkę z rakiem rozpoczął w grudniu 2017r. Przeszedł wówczas 11-sto godzinną operację raka krtani wraz z chemią i naświetlaniem. Niestety po niespełna dwóch latach rak pojawił się w płucach i węzłach chłonnych. W tej chwili Damian potrzebuje wsparcia finansowego na kontynuowanie leczenia niekonwencjonalnego W Niemczech.
Damian liczy na ciebie ! Ważna jest każda złotówka by znów powrócił do pełni sił!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Licytacja fb K. Nasuta
POZYTYWNA ZBIÓRKA NA STRONIE: https: // www . zrzutka . pl / g9rfa8 Idzie dobrze, bo już mamy na koncie 521 złotych i już 6 osób wpłaciło. PRZYBYWA TAM LUDZI DOBREJ WOLI!!! Zachęcajcie tez pozostałych do zainteresowania tą zbiórką. Przed świętami było 210 złotych, a zaraz po nich już 521 złotych. Ludzie zaczynają się przekonywać, że warto mi pomóc, bym upamiętnił polski przemysł motoryzacyjny, bym nie zaprzepaścił włożonego trudu w zdobycie pierwszych numerów z tej serii wydawniczej. Na szczęście mam zaprzyjaźnioną Panią kioskarkę, która potrafi cierpliwie poczekać na to aż przyjdę i kupię zaległe numery sprzed nawet 3 tygodni, czy miesiąca. Będzie dobrze!!! :-) Głowa do góry! :-) Ja dokumentuję prawdziwość swojej zbiórki, bo skanuję i załączam skany paragonów z zakupów kolejnych numerów kolekcji.
Licytacja streamerów FB
Wracaj szybko do zdrówka jeszcze nie zlowiłeś wszystkich swoich ryb. Nie poddawaj się walcz!!!
kwota za wylicytowane woblerki