To jest zrzutka, w której możesz kupić bilety na festiwalowe warsztaty. Wybierz warsztaty, w których chcesz wziąć udział. Program festiwalu znajdziesz tu: http://sferabliskosci.pl/harmonogram-2 Wpłać odpowiednią kwotę za pomocą zrzutki.

Jak kupić bilet:

1. Wybierz warsztaty, w których chcesz wziąć udział (program: http://sferabliskosci.pl/harmonogram-2).

2. Wyślij do nas maile z informacją jakie warsztaty wybrałeś: [email protected]

3. Wysyłamy do Ciebie potwierdzenie uczestnictwa w konkretnych warsztatach z informacją o kwocie do zapłaty :)

4. Wpłać odpowiednią kwotę przez zrzutkę – pamiętaj podpisać się imieniem i nazwiskiem żebyśmy mogli odnaleźć Twoją wpłatę.

5. Spotykamy się na festiwalu!

-> W razie pytań i wątpliwości pisz do nas śmiało, możesz również o tu:

https://www.facebook.com/SferaBliskosci/

Misja naszego festiwalu:

Nie oszukujmy się, byłoby świetnie gdyby takie festiwale jak nasz, w ogóle nie były potrzebne. Gdyby świat - a co tam świat, starczy Szczecin! - był pełen świadomych ludzi, tzn. rozpoznających swoje uczucia i potrzeby, będących zawsze w kontakcie ze sobą, takich którzy wybierają bezprzemocowe wobec siebie i innych strategie, którzy są empatyczni i zaangażowani, którym wszelkie nadużycia są obce. Tak tak, to się nazywa utopia .... Ale i tak byłoby świetnie, gdybyśmy choć trochę bardziej takie były. Ale póki co, jesteśmy - jak to się ładnie nazywa? - w procesie. Tylko albo aż tyle. I jedyne co możemy to konsekwentnie pracować na to by nasze wnuki - o ile będziemy je mieć - śmiały się, trochę nie dowierzały, że babcie, „ach te staruszki!” - takie imprezy robiły, że oczywistościami zajmowały się i co to były za dziwne czasy... Póki co, możliwe że częściej bywamy Rosenbergowskimi szakalami niż żyrafami. Albo lepiej: szakalami w procesie transmutacji, bez świadomości czasu oraz kosztów tego powolnego przesuwania się między tożsamościami. Znacie to skądś? Najpierw marzycie o innym świecie dla swoich dzieci, pełne nadziei wchodzicie w realizację planu, radosnego uniesienia i bach! Czar pryska przy pierwszym mocniejszym konflikcie. Albo jeszcze wcześniej budzi się w Was stado upiornych przekonań i dopada ledwo co zbudowane i kruche zaufanie. W tą karkołomną, pełną niespodzianek drogę między tożsamościami żadna matka nie wyrusza sama, zawsze towarzyszą jej dzieci. Wszak nierzadko porzuca rodzinne szakale tradycje właśnie z powodu dzieci, ponosi też jakieś koszty. Ale to się chyba nazywa miłość, przynajmniej jakaś jej wizja. Znamy to wszystko od podszewki i dlatego robimy co robimy. Być zmianą, którą chcesz zobaczyć w świecie straszne trudno w pojedynkę, bez wsparcia. Nie oszukujmy się, takie festiwale jak nasz, są mega potrzebne.

Tematem przewodnim pierwszej edycji jest edukacja. Dziecko poruszone zachwytem w pełni oddaje się swojej aktywności. Może właśnie buduje z klocków, może wspina się na kolejną gałąź, pochylone nad tabletem zdobywa kolejny poziom mocy, czwartą godzinę nie odrywa się od książki… Marzymy o edukacji dla naszych dzieci, która płynie z serca. Z serca, które jest ciekawe, chce poznawać i ma prawo wyruszyć za swoim zachwytem. W pięknym świecie spotyka innych ludzi, którzy dzielą się ze sobą nawzajem. Marzymy o ludziach, którzy mają prawo być tu i teraz, a nie muszą stawać się dla przyszłości. Znamy szkolne doświadczenia, które szyte są lękiem i przemocą, a przyprawiane wstydem. Widzimy walkę o przetrwanie, w której ani uczeń ani nauczyciel nie mają szans na wygraną. Świat ma dziś jakąś wizję edukacji, system który szczelnie obejmuje. Znamy go dobrze, wszystkie przez niego przeszłyśmy. Poznałyśmy od podszewki z jego radościami i trudami. Dziś nie negując istnienia sensu szukamy odpowiedzi i sposobów na dostrzeganie tego co najistotniejsze, a może nie tego tylko Tego właśnie - czyli kogo? Zapraszamy Was rodzice, którzy widzicie potrzebę wnoszenia miłości do edukacji. Ten festiwal jest po to by szukać refleksji nad szkołą i edukacją w ogóle. By dostrzegać światło zmiany, by stawać się zmianą