Z głębokim smutkiem i żalem zawiadamiam, że zmarła Monika

O dacie pogrzebu poinformuje jak będę znała termin

"Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą..."

- ks. J. Twardowski

Zbiórka trwa nadal. Pieniądze zostaną przekazane dla męża i synka Moniki.

Fabian- syn będzie teraz potrzebował opieki lekarzy tak jak i mąż aby przetrwać żałobę i stratę ukochanej żony i mamy

Witam

Mieszkanka Urazu, nasza sąsiadka, przyjaciółka i znajoma Monika Kowalczyk potrzebuje naszej pomocy. Mam nadzieję, że wspólnie uda się pomóc !

A teraz opiszę na co zbieramy... Monika ma 33 lata. W 2018 roku wykryto u niej guza mózgu - okolice szyszynki. Była wtedy w 8 miesiącu ciąży. Zaraz po porodzie miała operację, później radioterapię. Fabianem, bo tak ma na imię synek opiekował się tata Łukasz. Opiekował się i Moniką i synkiem. Fabian jest dzieckiem, które wymaga też stałej opieki (ma autyzm). Potrzebuje ciągle wizyt u specjalistów.

Wszystko zmieniło się na początku roku 2023. Po kolejnym kontrolnym rezonansie okazało się, że choroba -guz wrócił.

Kolejne badania i decyzja - operacja 26 kwietnia. Lekarze twierdzą, że potrzeba czasu i wtedy będzie można potwierdzić czy operacja się udała. Nie mija kilka dni Monika znowu jest operowana bo powstał krwiak w okolicy loży pooperacyjnej. Po operacji Monika traci częściowo wzrok. Ma problemy z pamięcią.

Lekarze nie potrafią powiedzieć co dalej.  

Zebraliśmy pieniążki na rehabilitację za co z CAŁEGO SERCA DZIĘKUJEMY ! Sytuacja się poprawiła, Monika lepiej się czuje, chodzi pomału na spacery z rodziną 😊 Jest prywatnie rehabilitowana kilka razy w tygodniu, jest ciągle pod opieką lekarzy.

 Jesteśmy pełni nadziei, że może być już tylko lepiej i ……..

ROK 2024

Chemioterapia i radioterapia w Gliwicach. Monika jest ponad 2 miesiące poza domem. Kolejne badania i…..niestety 

Wznowa guz  w tym samym miejscu jednak większy!!! Walka męża o operację bo 2 szpitale odmówiły. Szpital na ul. Borowskiej we Wrocławiu podejmuje się operacji. 3 października Monika ma operację. Po operacji stwierdzono znaczne spowolnienia psychoruchowe oraz zaburzenia widzenia oka prawego i postępujące zaburzenia pamięci.

Lekarze poinformowali męża, że będzie potrzebna rehabilitacja i opieka nad żoną. Obecnie Łukasz całkowicie zrezygnował z pracy. Rano zawozi synka do szkoły, później opiekuje się Moniką. Będzie potrzebna długa i kosztowna rehabilitacja aby Monika mogła wrócić do sprawności jak przed operacją.

Mieszkańcy Urazu i okolic to duża społeczność, która nie raz pokazała jak ogromne mają serca i że można dużo osiągnąć.

Jest grupa na FB: (4) Licytacje na leczenie i rehabilitacje dla Moniki | Facebook Każda złotówka ma znaczenie!

Każdy oddany przedmiot, usługa na licytację pozwoli Monice dojść do sprawności, a przede wszystkim do samodzielności. I nadal będzie mogła opiekować się synkiem.

Dziękuje i liczę na Waszą pomoc

Natalia Kwasek Elsebaey  Sołtys Urazu