Z przykrością informujemy, że w dniu 19.04 odeszła od nas Basia:( Zebrane pieniążki zostaną przekazane na inny cel charytatywny.

Nazywam się Barbara, mam 41 lat.

W 2022r. w czerwcu zachorowałam na nowotwór złośliwy piersi. To była dla mnie i mojej rodziny straszna wiadomość, postanowiłam walczyć - dla mojego 4letniego synka. 

We wrześniu otrzymałam pierwszą dawkę chemioterapii, niestety guz zamiast się zmniejszać, z dnia na dzień rósł. W grudniu lekarze zdecydowali o usunięciu guza i przerwali chemioterapię. Operacja przeszła prawidłowo i bez żadnych powikłań. W ciągu 8 tygodni powinna odbyć się radioterapia, ale został wykonany tomograf i okazało się, że są przerzuty do wątroby. Czekam na kolejną chemioterapię. 

Potrzebuję pieniążków na prywatne badania, dojazdy, lekarstwa i specjalistyczną dietę.

Wśród nas jest wielu potrzebujących, teraz także ja znalazłam się wśród nich. Nie chcę przegrać, chcę walczyć i żyć dla mojego 4letniego synka Kubusia i 4miesięcznej wnuczki Laury.

Z góry dziękuję za wsparcie i będę wdzięczna za każdy otrzymany datek.