Amelka ma 3 latka. Gdy się urodziła jedno ucho w badaniach przesiewowych nie wychodziło jak powinno. W badaniu abr wyszedł niedosłuch na prawe ucho, lewe wyszło zdrowe. W sierpniu 2017 roku Amelka straciła słuch całkowicie na oba uszy. Jej mowa i dotychczas to czego się nauczyła cofnęło się. Od października 2017 nosi aparaty słuchowe, które okazały się za słabe dlatego zbieramy na nowe aparaty. Na implant się nie kwalifikuje ponieważ w rezonansie magnetycznym wyszła wada ucha wewnętrznego w postaci obszernego wodociągu przedsionka ( co znaczy ze raz słyszy, a raz nie) . Amelka ma aparaty phonak 50v a potrzebne są przynajmniej 90. Obecnie mowa Amelii stoi, ponieważ nie wszystkie słowa wypowiedziane do niej rozumie. Dlatego zbieramy na aparaty słuchowe, które ułatwią jej rozumienie mowy jak i rozwój jej umysłu. Proszę o pomoc w spełnieniu mojego najważniejsze marzenia żeby moje dziecko zaczęło rozmawiać. Z góry dziękujemy za pomoc . :)