Drodzy Przyjaciele,

zwracam się do Was z prośbą o pomoc dla mojej ukochanej córeczki, Natalki, która ma zaledwie dwa i pół roku. Natalka przyszła na świat z zespołem Downa, co sprawia, że jej rozwój fizyczny i motoryczny przebiega inaczej niż u jej rówieśników.

Natalka to niezwykła istota - pełna radości i uśmiechu, wypełnia nasze życie miłością - mimo, że codzienność stawia przed nią wiele wyzwań. Obserwując, jak jej młodsza siostrzyczka stawia pierwsze kroki, Natalka pragnie iść jej śladem, lecz na razie potrzebuje wsparcia, aby móc to osiągnąć.

Rehabilitacja neurologiczna, integracja sensoryczna, ćwiczenia równoważne i koordynacyjne oraz zajęcia logopedyczne są dla Natalki niezbędne, aby mogła rozwijać nowe umiejętności, które pomogą jej w przyszłości stać się bardziej samodzielną i pełniej cieszyć się życiem. Niestety, choroba Natalki wpływa nie tylko na jej zdolności motoryczne i poznawcze, ale również na inne aspekty jej zdrowia. Natalka ma wadę serca i wymaga regularnych kontroli kardiologicznych. Jako niemowlę przeszła już jedną operację serca, a jeśli wszystko się powiedzie w marcu czeka ją kolejna, choć niestety jeszcze nie ostatnia....

Jako samotna matka trójki dzieci staram się zapewnić im wszystko, co najlepsze. Jednak pomimo ogromnych starań i miłości, jakie wkładam w ich codzienną opiekę, nie jestem w stanie pokryć wszystkich kosztów, związanych z leczeniem oraz z rehabilitacją córki. Sama jestem osobą niepełnosprawną, wiec wiem jak trudno jest funkcjonować nie będąc w pełni zdrową. W naszej małej miejscowości Dobrociesz w południowej Polsce, gdzie mieszkamy, dostęp do rehabilitacji jest ograniczony, a koszty dojazdu do specjalistów stanowią dla mnie niemałe obciążenie. Oprócz Natalki mam pod swoją opieką jeszcze dwie córki: półtoraroczną oraz szesnastoletnią, która uczy się obecnie w szkole z internatem.

Oczywiście nie ma sposobów na całkowite wyleczenie zespołu Downa, jednakże z pomocą odpowiedniej rehabilitacji można wspierać w miarę prawidłowy rozwój dziecka. Moim marzeniem jest, aby Natalka dzięki odpowiedniemu wsparciu i systematycznej rehabilitacji mogła się rozwijać i przystosować się do życia w społeczeństwie i być zwyczajnie szczęśliwą. Uzyskaną kwotę chcę przeznaczyć na opłacenie dla Natalki terapii neurorozwojowej (NDT), prywatnych wizyt rehabilitantów, logopedów oraz na leczenie kardiologiczne. Miesięczny koszt leczenia i rehabilitacji to wydatek około 6 tys. złotych. Nie stać mnie na tak ogromne koszty....

Proszę, pomóżcie mi w walce o lepsze jutro dla Natalki. Z góry dziękuję za każdą pomoc, ponieważ nawet najdrobniejsza  ma dla nas ogromne znaczenie. Razem możemy sprawić, aby Natalka mogła stawiać swoje pierwsze kroki i rozwijać się, jak każde inne dziecko.

Z wyrazami wdzięczności - Małorzata Chossaja